[missioncritical]

@Wybuchowy_kubek: jak nie tolerujesz laktozy, to po prostu unikasz produktów mlecznych, a nie biegasz po ulicach i krzyczysz "mleko to zło" ( ͡° ͜ʖ ͡°).

[Messix]

@Wybuchowy_kubek: nie tolerujesz laktozy i wszystko jest ok, nie tolerujesz czarnozy i nagle wszystkim odpoerdala

[Karol1337]

@missioncritical: kup sobie laktazę w aptece, enzym, bierzesz przed posiłkiem mlecznym i po problemie. Np. LactoControl to się nazywa.

[Precypitat]

@Karol1337: gunwo daje, tak tylko mówię, gdyby ktoś chciał spróbować ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tzn. spróbować warto, ale szansa na zawód jest ogromna.

[Ayra_]

@Precypitat: oczywiście, że działa i piszę to jako osoba, dla której chipsy zjedzone bez lactocontrol powodują sraczkę. Tak. Do niektórych chipsów do składu dodaje się nie tylko serwatkę ale i czasem wprost laktozę.

[Precypitat]

@Ayra_: tia. tzn. że chyba nie masz aż tak mocnej nietolerancji, jak Ci się wydaje ( ͡° ͜ʖ ͡°) no ale daj nazwę tego preparatu, którego używasz, zobaczę

[Karol1337]

@Precypitat: może być, jak piszesz; niedobór laktazy jest u różnych osób zmienny, niektórzy mogą przy małej dawce laktozy nie mieć żadnych objawów (jedynie jak solidnie przyjmą), a inni przy najmniejszej ilości gazy i sranie. Wtedy podejrzewam faktycznie laktaza może nie pomóc, bo wiadomo - to tabletka, ona się równomiernie po jelitach nie rozleje. Spróbuj Lacto Control się to nazywa (fajny dozownik ma) - tylko ważne, by brać przed posiłkiem trochę. A

[Precypitat]

@Karol1337: dzięki, będzie testowane

[HrabiaZet]

@Wybuchowy_kubek: stop laktofobii!