Wpis z mikrobloga

Też macie takie obserwacje, że rozmowy w większym gronie z przeważającą liczbą mężczyzn wyglądają tak jakby jedna wielka przepychanka i próba udowodnienia kto jest zabawniejszy / mądrzejszy / kto komu subtelniej dopyerdoli / kto z kogo zrobi głupka?

Szczególnie jak już nie ma za bardzo o czym gadać to powoli zaczyna się szukanie najsłabszego / najbardziej cichego introwertycznego i się do niego przypyerdala :D

Od dłuższego czasu obserwuję już coś takiego. Towarzystwo ok.30stki, 30+, 40+. Po studiach, wykształceni, niby na poziomie, a zachowania jak małpy w stadzie czasem.

Przykład pierwszy z brzegu:
A się cieszy, że kupił dom, szeregowkę.
2 minuty później B musi się pochwalić, że buduje dom i bez żadnego powodu musi podkreślić, że nigdy nie chciałby szeregówki, tak jakby w sposób pasywny chciał dopyerdolić temu A :D

Takich przykładów może być więcej no i generalnie te rozmowy zaczynają przypominać mi jakiegoś nieustannego ping-ponga polegającego na wymianie pseudo żarcików i uszczypliwości.

Niektórych spotkań ciężko uniknąć i jak jest się skazanym na kilka godzin takiej atmosfery to wracam do domu wypruty jakbym przebiegł maraton. Naprawdę są ludzie, którzy dobrze się czują w takiej atmosferze, że wręcz sami ją kreują?

#przegrywpo30tce #wykop30plus #wykop30club #zalesie #logikaniebieskichpaskow #niebieskiepaski
  • 6
@LezliNilsen: nie ma się co spinać na takie coś
kiedyś rozmawiałem z koleżanką o tym że segreguję śmieci na szkło, plastik i co tam jeszcze jest (jeszcze to nie było takie obowiązkowe jak teraz, ok 15 lat temu)
A ona mówi "mi by się nie chciało segregować"
a ja: "jest taka opcja, można wrzucać wszystko do jednego pojemnika, wtedy kosztuje to 2x drożej"
a ona znowu że jej by się nie
Też macie takie obserwacje, że rozmowy


@LezliNilsen: Nie tylko rozmowy, postawa ciała, ton głosu, czy wygląd również wpływają na status osobniczy w stadzie. Zasadniczo opcje są dwie: albo bierzesz czynny udział w ustalaniu hierarchii i może coś dla siebie ugrasz, albo nie bierzesz udziału i od razu przegrywasz.
@cooles

>Też macie takie obserwacje, że rozmowy


@LezliNilsen: Nie tylko rozmowy, postawa ciała, ton głosu, czy wygląd również wpływają na status osobniczy w stadzie. Zasadniczo opcje są dwie: albo bierzesz czynny udział w ustalaniu hierarchii i może coś dla siebie ugrasz, albo nie bierzesz udziału i od razu przegrywasz.


Jest dokładnie tak jak piszesz.
@LezliNilsen: toksyczne szczury nieustannie trwające w chorym wyścigu, który nie ma happy endu. Dowalaniem innym i łechtaniem swego ego próbują zasypać pustkę, poczuć się lepiej. Szkoda strzępić ryja na takich. Ja olewam i skupiam się na robocie.
toksyczne szczury nieustannie trwające w chorym wyścigu, który nie ma happy endu. Dowalaniem innym i łechtaniem swego ego próbują zasypać pustkę, poczuć się lepiej. Szkoda strzępić ryja na takich. Ja olewam i skupiam się na robocie.


@0010001100: bardzo mądrze robisz.