Wpis z mikrobloga

Uff dobrze, że już nie śpię xD

Miałam przerażający sen gdzie jakiś gościu (we śnie mój przyjaciel/partner) zamordował w drastyczny sposób całą rodzinę - były to jakieś bliskie osoby dla niego.

Widziałam to wszystko i czułam się z tym okej, po czym po jakimś czasie zaczęła ogarniać mnie panika, że to ktoś z mojej rodziny został zamordowany.

Wtedy uświadomiłam sobie, że to sen i chciałam się obudzić.

Obudziłam się i ten typ leżał obok mnie w łóżku, ale nie widziałam w ogole jego twarzy i zaczęłam go pytać czy to jest sen a on próbował mnie przekonać, że nie i żebym się z tym pogodziła. Zaczęłam się szczypać po rękach i nie odczuwałam żadnego bólu i mu powiedziałam, że to na pewno jest sen i chce się obudzić.

I wtedy ten typ zaczął się agresywnie zachowywać, ścisnął mocno moje uda i się pojawiła mega nieprzyjemna i straszna atmosfera.

Na szczęście po paru sekundach się obudziłam. Mam nadzieje XD chyba nie śnię o opisywaniu snu na wykopie? XD

#luciddream #sny #swiadomysen
  • 26
Bardzo jestem z nią zżyta i nie wyobrażam sobie żeby jej nie było :(


@cytmirka: Twoje obawy są z pewnością wynikiem Twoim snów, nie wiem jak mogę pomóc w takiej sytuacji, kompletnie inaczej podchodzę do takich spraw ale rozumiem Twoje zżycie z babcią, niestety jest to nieuchronny czas, spędzaj z nią możliwie dużo czasu, rozmawiaj, tylko to wam/Tobie zostało. Powiedz jej też o swoich obawach, porozmawiajcie o tym sobie
@Pan_Slon: Rozmawiałyśmy o tym, każdy jest tego świadomy, że to prędzej czy później nastąpi. Po prostu żeby nie zaprzątać sobie głowy spycham te dręczące myśli i zajmuję je czymś innym. Ale najwidoczniej w snach mnie doganiają xD
@cytmirka Liczmy, że Twoja babcia jeszcze trochę pożyje. Była jedna pani w UK, sędziwego wieku. Jacyś goście chcieli na niej zarobić i umówili się na coś a'la odwróconą hipotekę, ale finalnie okazało się, że umowa była zerwana z ich strony, bo poszli na świat wcześniej niż ona. Z tego co pamiętam, miała takich dwóch gości, a później miała trudności ze znalezieniem trzeciego :D