Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Dobra Mirki pytanie, swoją drogą nigdy nie myślałem że dojdę do tego etapu w swoim życiu. Jestem programistą pracuje sobie w dość sporej firmie już jakiś czas. Zgłosiła się do mnie moja była firma, z której odszedłem bo nie miałem w danej chwili projektu a poszukiwałem więcej rozwoju i pracy bo na ławce nudno. Nowa - stara firma oferuje stawkę 5k większa niż obecnie, jednak obecnie mam perspektywę na podwyżkę na pewno 2/3k w następnym roku, moje plusy w obecnej firmie to rozwój, stabilność b2b here ale jak nie masz projektu to płacą, i trochę innych benefitów. Nowa firmę 30 dni termin płatności za fakturkę, żadnych benefitów socjalnych, obecnie 20 dni platnych here i kilka innych plusów, w nowej firmie nic. Odnoszę wrażenie że sobie sam odpowiedziałem, ale co byście by wybrali ? Plus 5 k brak benefitów i 30 dni na płatność faktury, czy trochę mniejszą kasę z perspektywa na podwyżkę plus 2/3 k normalnie płatny urlop i jeszcze kilka innych plusów. Podpowiedzcie rada

#programista #programista15k #15k #it #programowanie



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 5
@mirko_anonim: no ale jak policzysz sobie te 20 dni urlopu jako normalna pensje to wyjdzie ci pewnie tyle, co w tamtej firmie o wyższym wynagrodzeniu, ale bez urlopu. więc finansowo wychodzą podobnie, a w takiej sytuacji moim zdaniem decydują inne kryteria. Gdzie lepszy rozwój, warunki, otoczenie, stabilność itd
@mirko_anonim: Twoja decyzja ale ja się na tym przejechałem , też miałem propozycje za nie pięć co prawda a 3k więcej i się zgodziłem ( warunki były co prawda te same ) zanim zrezygnowałem w poprzedniej firmie to już miałem podpisaną umowę z nową i po 10 dniach dupa ... zerwali współpracę a ja w tej chwili szukam pracy już 6 miesiąc klepiąc g.... projekty :( teraz na rynku jest nędza
@mirko_anonim termin płatności znaczy tylko tyle ze obecne podatki musisz zapłacić z poprzedniej faktury, jeden miesiąc się przemęczysz i już. Ja bym nie zmieniał, kasa to zdecydowanie nie wszystko