Wpis z mikrobloga

A w zasadzie to co się stało ze Starshipem? Kontakt urwał się mniej więcej na 150km, ale wtedy też skończyło się paliwo. Wyjaśnili czy to było zamierzone? Wysadzili go? Poleciał dalej? Może dzisiaj Musk opublikuje zdjęcie ze Starshipem stojącym na księżycu? ;)

Jeżeli paliwo zaczęło mu się kończyć na 150km to jak oni planują misję księżycową? W przypadku Marsa wiem, że się będą przesiadać do innej rakiety, ale tutaj?

#spacex
  • 10
@Aerwin: dużo rzeczy mogło pójść nie tak. Samo gaszenie silników nie jest wcale trywialne i mogło coś się popsuć. Trzeba poczekać, pewnie coś powiedzą.

A jeżeli chodzi o paliwo to Starship nie jest w stanie polecieć na Księżyc, na Marsa bezpośrednio z Ziemi. Architektura zakłada tankowanie (za pomocą innych starshipów) na orbicie. Lot na Księżyc będzie wymagał prawdopodobnie 8-12 lotów starshipa-cysterny.
@Aerwin: nie ma takiej opcji. Po pierwsze to zadziałał FTS (autodestrukcja), a po drugie Starship i tak nie osiągnął prędkości orbitalnej (w ogóle nie było takiego planu). Starship przestał istnieć około 10 minut po starcie.
Lot na Księżyc będzie wymagał prawdopodobnie 8-12 lotów starshipa-cysterny.


@Bpnn: Czyli że jak? Cysterny będą tankować kolejne cysterny żeby dolecieć do Starshipa i go zatankować?

Czy raczej będzie ustawiać na trasie stacje benzynowe i regularnie latać żeby je uzupełniać a Starship po prostu sobie będzie latać od stacji do stacji (ostatnia stacja będzie sobie dryfować wokół księżyca, żeby można zatankować po starcie z orbity).

Przecież żeby taki plan był realny, musieliby
musieliby rozkręcić ten konkretny projekt do aktualnego poziomu Falcona,


@sayanek: nie wystarczy do poziomu falcona. Muszą też odzyskiwać drugi stopień.

Obecnie plan jest taki, żeby wysłać na orbitę Ziemii jednego starshipa, który będzie pełnił funkcję zbiornika paliwa, będzie on tankowany za pomocą starshipów-cystern. Jak już uzbiera się tam wystarczająco paliwa to Starship księżycowy startuje z ziemi, tankuje na orbicie i leci na księżyc. Paliwa wystarczy mu żeby wylądować na księżycu a
i tak nie osiągnął prędkości orbitalnej (w ogóle nie było takiego planu).


@Bpnn: Nawet gdyby uzyskał prędkość orbitalną to i tak by spadł w atmosferę. No chyba że prędkość ucieczki by osiągnął. Potrzebujesz drugiego odpalenia po przeciwnej stronie żeby podnieść perygeum z tych za niskich 150km na których SECO było.
@Aerwin: z tego co kojarzę z relacji ze startu na kanale NASASpaceFlight to tam wspominali że Starship miał zrobić rundę dookoła Ziemi i spaść w okolicy Hawajów do Pacyfiku. SpaceX pewnie też musiał więc o tym gdzieś informować
Czyli istnieje opcja, że ten Starship nadal leci?


@Aerwin: Nie ma takiej opcji. Radary meteo pokazały chmurę szczątków w miejscu gdzie powinien być Ship i chmurę szczątków tam gdzie rozpadł się booster.
A w zasadzie to co się stało ze Starshipem? Kontakt urwał się mniej więcej na 150km, ale wtedy też skończyło się paliwo. Wyjaśnili czy to było zamierzone? Wysadzili go? Poleciał dalej?


@Aerwin: byla analiza w internecie, generalnie przed wybuchem mozna bylo zobaczyc dymy wylatujace z niego i wtedy tez zaczal poziom cieklego tlenu szybciej schodzic (wczesniej schodzil troche wolniej niz to co jest w drugim zbiorniku). czyli prawdopodobnie uszkodzenie zbiornika LOX
A w zasadzie to co się stało ze Starshipem? Kontakt urwał się mniej więcej na 150km, ale wtedy też skończyło się paliwo. Wyjaśnili czy to było zamierzone? Wysadzili go?


@Aerwin: Prawie na pewno sam się wysadził (automatyczna terminacja), ponieważ nie był na zamierzonej trajektorii i nie trafiłby w wyznaczoną strefę wodowania. A na trajektorii nie był prawdopodobnie dlatego, że pojawił się wyciek LOX.

Natomiast na szczególną uwagę (ogromne osiągnięcie) zasługuje nominalne