Wpis z mikrobloga

Dzisiaj dowiedziałem sie co u mnie w kołchozie gdy mnie nie ma (L4 bo zapalenie oskrzeli)
- Prezesowa zrobiła zebranie bo nie wpisujemy się w zeszyt na papierosa. Nie wiem w sumie, #!$%@? się by się #!$%@?ć, ale wiem, że na zebraniu powiedziała, że "musi jeszcze z jednym pracownikiem porozmawiać ale jest chory (XD)"
- Kierowniczka sklepu jej zgłaszała, że chory jestem, to prezesowa ironicznie pytała "znowu", a kierowniczka mnie broniła, że ze mną gadała i ledwo mówię
- Mam mieć zrobione INDYWIDUALNE zebranie na temat papierosów i ogólnie #!$%@? się do wszystkiego

Oni jeszcze nie wiedzą, że w trakcie trwania L4 do wtorku, ja przyjdę w poniedziałek złożyć wypowiedzenie xD. Gdyby w sumie nie fakt że od środy zaczynam nową pracę, i gdybym podpisał umowę np. od czwartku to bym poszedł do kołchozu i robił jakieś inby dla beki i kontentu. Chciałbym zobaczyć minę prezesowej jak mówi mi "Jak się nie podoba to wypowiedzenie u kadrowej" a ja idę do kadrowej xD

#przegryw #pracbaza #kolchoz
  • 7