Wpis z mikrobloga

#refluks #zgaga #ipp #medycyna
Jak sobie z tym radzicie? 2 miesiące temu miałem gastroskopię: żółć + widoczne nadżerki krwotoczne w żołądku + czerwony przełyk (ektopia). Standardowe zalecenia: Eradykacja HP + IPP. Każdy lekarz i gastrolog to samo, bez szukania przyczyny dalej. Dużą część dnia siedzę, ostatnio włączyłem więcej ruchu, dużo stresu przez ostatni rok czy nawet dwa, teraz podjęta terapia z psychoterapeutą. Posiłki przygotowuję sam, jem 5 małych porcji dziennie, woda przegotowana z solą, spanie na lewym boku z głową uniesioną wyżej. Zaczynam ścieżkę naturalną: Narum Tab + Forte + olej lniany + olej z rokitnika + B12 + Witamina C + Kurkumina + koktajl bołotowa + mastika. Jelita i tak mam wyniszczone przez NLPZ stosowane w poprzednich latach. IPP sensu nie mają bo co mi po tym że zagoją szybciej (?) nadżerki skoro tylko zmienią PH w żołądku i problem będzie dalej. Czy ma ktoś jakieś jeszcze pomysły? Z objawów to przez ostatnie 10 dni przełyk podrażniony mocno, dosłownie jak ślinę przełykam to czuję trudność w przełknięciu, jakby był tam kwas. Bóle pleców, żołądka, wieczna chrypka, kłucie w przełyku, w lewej klatce piersiowej. Wiem co mi dolega, jak wyżej, tylko ścieżka normalna to IPP tylko gdzie tu logika? Czy ma ktoś jeszcze jakieś pomysły? Myślałem o PHmetrii, ale żołądek raczej jest niedokwaszony
  • 37
@programista15cm: już sam pogubiony jestem bo w lutym miałem gastroskopię, tam było wszystko ok i wyszło HP, objawów żadnych nie miałem, leczenie dostałem tak czy siak: Metronidazol + Tetracyklina + Bizmut + IPP, teraz znowu wyszło HP, zacząłem metronidazol + amotaks i po dwóch podejściach po 4 dniach skutki uboczne na zasadzie mrowienia w rękach czy bólów kończyn, odpuściłem. Wczoraj byłem na 8 dniu samego amotasku + IPP (chyba jedynie pierwszego
@programista15cm: dlatego już sam nie wiem czy dobrze zrobiłem, ale czułem że IPP tylko mi pogarszają stan. Zagubiony jestem strasznie, dziś rano miałem całkiem inne nastawienie rozmawiając o ścieżce naturalnej. Wiadomo, że po kilku tygodniach lub miesiącach przyjdą rezultaty, ale nie wiem czy nie lepiej było poczekać do końca antybiotyku, który swoją drogą nie wiem czy ogarnąłby HP skoro to sam amotaks a wcześniej przy poczwórnej terapii i tak HP wróciło,
@programista15cm: stres + wiele wizyt u lekarzy gdzie dawali NLPZ + IPP na bóle głowy, brzucha, bez żadnej diagnostyki. Dopiero kilka miesięcy temu SIBO mi wyszło + 2 miesiące temu właśnie taki refluks doszedł i w gastroskopii te rzeczy wyszły.
@programista15cm: wiem że dużo myślę, bo nie wiem jaką ścieżkę obrać. IPP nie chcę brać bo to tylko gorzej działa, wolę się pomęczyć dłużej i to wyprostować naturalnie niż sztucznie maskować problem. Teraz juz sam nie wiem jak jeden dzień przerwy zrobiłem z IPP i antybiotykami czy jest sens dalej kontynuować te 5-6 dni do końca czy skupić się na tej naturalnej drodze
@programista15cm: czytam też że "Jeżeli nie ma objawów klinicznych choroby wrzodowej oraz czynników ryzyka raka żołądka, a jedyną stwierdzaną patologią jest przewlekłe powierzchowne zapalenie żołądka, nie ma konieczności eradykacji." więc u siebie nadżerki jedynie co jest raną, a nie wrzód
@Pieskor: a już nie pamiętam co pisałem xd, nie chcę mi się czytać od nowa ale teraz jestem na 6 dniu z 14 Amotaksu 3 mg + 80 mg IPP, jest ciężko bo jedzenie mi w przełyku stoi dosłownie, chudnę z dnia na dzień bo mniej jem i mniej się chce jeść, a sam antybiotyk to jak cukierki, Pylerę po 3 dniach odłożyłem bo objawy neurologiczne były za mocne
@Kokoszka99: zgaga cokolwiek bym nie robil. Przy diecie i bez alko objawy mniejsze, ale rano zawsze jest. Potem zjem, jest ok, potem zglodnieje i zgaga i tak w kółko.. plus uczucie sytości po żarciu ale to podobno objaw HB.

Co zauwazylem jesli chodzi o polepszenie życia?

- Jesz rano śniadanie - nie popijaj od razu. Poczekaj 20-30min min.

- zero gazowanego

- zero alko (po 2 tygodniach mega poprawa)

No ale
@Pieskor: a no to ja już zaawansowany bardziej bo wiele innych porad mógłbym wypisywać, takich mniej oczywistych :D Zrobiłbym sobie gastroskopię na twoim miejscu, będziesz wiedzieć w jakim stanie jest żołądek - nadżerki, wrzody, także przełyk, może tam być już podrażnienie/zapalenie. Test ureazowy podczas gastro jest miarodajny w 99%, te z kału już tylko 90%, może wyjść negatywny z kału a pozytywny w gastro
@Vanderwill: chyba trafiasz w sedno. Bo tak, od jakiegoś czasu mam ewidentny problem z jelitami, do tego stopnia, że pojawiły mi się jakies psycho-stany lękowe :D Od prawie 3 tygodni trzymam bardzo mocno dietę, nie jem cukru i ofc. nie piję i... zgaga jest praktycznie zniwelowana do zera. Szczerze to jestem troche w szoku - nie wiem czy to przez dietę czy przez brak alkoholu, ale problem jakby ustał. Co nie
@Pieskor: Generalnie jeśli masz psycho-stany lękowe, też tak miałem, jak tylko popiłem. Ma to związek z przepuszczalnością jelit no i wiadomo masa złych bakterii w jelitach. Polecam jeszcze maślan sodu, no ale wiadomo, skonsultuj z lekarzem jak przy HB, czy można. Podobno jelita po 3 tygodniach niepicia są w stanie odbudować swoją barierę przepuszczalności. Polecam ten materiał: https://www.youtube.com/watch?v=7ekK1PphUV8&ab_channel=MotywatorDietetyczny