Wpis z mikrobloga

  • 1
@Lachon: Mi się też tak wydaje. Ale, że wiem, że każdy może się pomylić, to wolę się upewnić.
Ludzie jadący tam z lewej (czerwony) notorycznie wymuszają pierwszeństwo. Więc jeżeli go faktycznie nie mają to może należałoby tam jakiś znak dać aby nie było niedomówień.
  • Odpowiedz
@Hooch180: ale jakie pierwszeństwo, bo przecież tam dalej chyba są 2 pasy i dalej każdy jedzie swoim. Jeżeli żółty chce wjechać na pas czerwonego to chyba oczywiste, że czerwony ma pierwszeństwo i na odwrót. A jak jest jeden pas i brak znaków to jak dla mnie zasada prawej ręki i żółty ma pierwszeństwo. Daj google mapsa.
  • Odpowiedz
ale jakie pierwszeństwo, bo przecież tam dalej chyba są 2 pasy i dalej każdy jedzie swoim. Jeżeli żółty chce wjechać na pas czerwonego to chyba oczywiste, że czerwony ma pierwszeństwo i na odwrót.


@Radkovich: jeśli żółty chce od razu wjechać na lewy pas (a może) to czerwony musi go puścić. Jakby chciał zmienić kawałek dalej to już byłoby inaczej.
  • Odpowiedz
  • 0
bo przecież tam dalej chyba są 2 pasy i dalej każdy jedzie swoim.


@Radkovich: Nie są wyznaczone ani nie ma znaku. Plus na końcu i tak jest zwężenie do szerokości jednego więc to raczej jest jeden pas, który jest szeroki na początku.
  • Odpowiedz
@Hooch180: fatalne oznakowanie, do tego jezdnia szeroka, można się pokusić o 2 pasy. imo brakuje tam znaku ustąp pierwszeństwa dla żółtego. A tak to żółty ma pierwszeństwo, chociaż jest to mega mylące dla kogoś zjeżdżającego z ronda.
  • Odpowiedz
  • 1
@trololo55: To idealnie podsumowuje to. Pierwszeństwo ma ten, który przy normalnym oznakowaniu miałby ustąp. Lub zrobić tam dwa pasy i zwężenie na końcu do jednego. A tak to co chwilę tam słyszę klakson.
  • Odpowiedz
@Hooch180: taki kraj, można tylko zgłaszać do ZDiT. Podobno gdzieś w Polsce jest rondo gdzie pierwszeństwo mają wjeżdżający bo brakuje znaku ustąp pierwszeństwa przed rondem...
  • Odpowiedz
  • 0
Podobno gdzieś w Polsce jest rondo gdzie pierwszeństwo mają wjeżdżający


@trololo55: Widziałem gdzieś na własne oczy. Na kursie teoretycznym 90% rond to właśnie te dziwne. A w prawdziwym świecie widziałem właśnie jedno.
  • Odpowiedz
@Radkovich: a po cholere wam linia przerywana? jak jest miejsce na dwa auta obok siebie to droga jest dwujezdniowa, nie potrzeba żadnych pasów, są one zbędne i niczego nie zmieniają
  • Odpowiedz
  • 0
@r5678: Tam jest jeden pas ruchu. Który na początku jest szeroki a potem zwęża się do "normalnej" szerokości. Tak jak pisali inni. To jest tragicznie oznakowane i stąd też moje pytanie.
  • Odpowiedz