W czasach liceum trzeba było wybrać specjalizację; nie mając wąsko sprecyzowanych zainteresowań wybrałem tzw. biolchem, bo biola mi zawsze jakoś tam leżała. Bez pasji, ale dawało radę wyszarpać dobrą ocenę bez dużych wysiłków. Matfizu czy innego matinfu nie chciałem, bo tam same #przegrywy (sorry, #kuce), na humanistyczną też nie bardzo, mimo że książki jak najbardziej czytam, historią się interesuję, polityką też, ale na humanistyczną szły ##!$%@? (sorry, #!$%@?). No i poszedłem na ten biolchem, matura na propsie, nie ma lipy, więc trzeba wybrać studia.
- Pierdzielę- mówię- bierę tę medycynę, co innego mam studiować? Na luzie mnie przyjmą do renomowanego, hehe, ośrodka akademickiego.
Takoż się stało. Sześć lat studiów zleciało na wytężonej nauce. Dowiedziałem się również, że jednak #motzno brzydzą mnie flaki, krew trochę mniej, ale perspektywa babrania się w ludzkich wnętrznościach do emerytury była bardzo przygnębiająca. Wybrałem więc psychiatrię, wiadomo- Milczenie Owiec, #!$%@? ludziska, będzie ciekawie. Ścieżka kariery w dużym mieście i postępujące porąbanie narodu skłoniło mnie do seksuologii: liczba #!$%@?ńców będzie wszak rosła, roboty nigdy nie zbraknie, może być nawet ciekawie. I jest. Problem w tym, że wkrótce będę biegłym na procesie pedofilskim, co sprowadza się do konieczności przeanalizowania materiałów znalezionych w domu i na komputerze oskarżonych. Jestem przerażony, trzeba było iść na socjologię i #!$%@?ć do kebabowni w Londynie, a nie oglądać CP w robocie.
@iamdrno: W sumie to powinno być przy takiej robocie jakieś wcześniejsze przejście na emeryturę, serio przez jakieś 20-30 lat oglądania takich rzeczy to pewnie Ci nieźle #!$%@?...
@iamdrno: Rzeczywiście, logika była prawidłowa a jednak na końcu ściana. Poprawiłeś mi humor, odpuściłem gorycz kolejnego niezrealizowanego pomysłu na życie, dzięki!
w sensie że przeraża Cię perspektywa przeglądania wstrętnych pedofilskich materiałów czy możliwość iż z czasem przestaną wydawać się takie obleśne?... ( ͡°͜ʖ͡°)
Poza tym taka perspektywa oceniania materiałów to chyba nie chleb powszedni w tej robocie?
Myślałem że na co dzień to zajmujesz się poprawą bogatego życia seksualnego januszy bądź pomagasz odnaleźć drogę wątpiącym w swoją płeć, itp itd
@iamdrno: to głupie pytanie, ale... na czym polega najczęściej CP? To zdjęcia dzieci zmuszanych do stosunków? Zbliżenia na genitalia? Czy raczej "niewinne" foty z kąpieli, plaży etc?
Życie to jednak płata figle to ja nie.
W czasach liceum trzeba było wybrać specjalizację; nie mając wąsko sprecyzowanych zainteresowań wybrałem tzw. biolchem, bo biola mi zawsze jakoś tam leżała. Bez pasji, ale dawało radę wyszarpać dobrą ocenę bez dużych wysiłków. Matfizu czy innego matinfu nie chciałem, bo tam same #przegrywy (sorry, #kuce), na humanistyczną też nie bardzo, mimo że książki jak najbardziej czytam, historią się interesuję, polityką też, ale na humanistyczną szły ##!$%@? (sorry, #!$%@?). No i poszedłem na ten biolchem, matura na propsie, nie ma lipy, więc trzeba wybrać studia.
- Pierdzielę- mówię- bierę tę medycynę, co innego mam studiować? Na luzie mnie przyjmą do renomowanego, hehe, ośrodka akademickiego.
Takoż się stało. Sześć lat studiów zleciało na wytężonej nauce. Dowiedziałem się również, że jednak #motzno brzydzą mnie flaki, krew trochę mniej, ale perspektywa babrania się w ludzkich wnętrznościach do emerytury była bardzo przygnębiająca. Wybrałem więc psychiatrię, wiadomo- Milczenie Owiec, #!$%@? ludziska, będzie ciekawie. Ścieżka kariery w dużym mieście i postępujące porąbanie narodu skłoniło mnie do seksuologii: liczba #!$%@?ńców będzie wszak rosła, roboty nigdy nie zbraknie, może być nawet ciekawie. I jest. Problem w tym, że wkrótce będę biegłym na procesie pedofilskim, co sprowadza się do konieczności przeanalizowania materiałów znalezionych w domu i na komputerze oskarżonych. Jestem przerażony, trzeba było iść na socjologię i #!$%@?ć do kebabowni w Londynie, a nie oglądać CP w robocie.
TL;DR
@iamdrno: ale #kuce na równi z #przegryw niesprawiedliwie dajesz, tylko 90% z nich to przegrywy
w sensie że przeraża Cię perspektywa przeglądania wstrętnych pedofilskich materiałów czy możliwość iż z czasem przestaną wydawać się takie obleśne?... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Poza tym taka perspektywa oceniania materiałów to chyba nie chleb powszedni w tej robocie?
Myślałem że na co dzień to zajmujesz się poprawą bogatego życia seksualnego januszy bądź pomagasz odnaleźć drogę wątpiącym w swoją płeć, itp itd
Komentarz usunięty przez autora
1. Lubisz dziecieca pornografie
2. Idziesz na medycyne, specjalizacja seksualogia
3. Zostajesz bieglym w sprawach o pedofilie
4. Ogladasz porno z dziecmi i jeszcze ci za to placa
...
PROFIT?!
A tak na powaznie to wolaj jak bedziesz mial jakies coolstory z tej sprawy :)