Wpis z mikrobloga

Ale po co robisz z siebie mądrego nie mając racji? Ci ludzie mają normalnie otwartą działalność gospodarczą jako PRZEWÓZ OSÓB, nie mają nic wspólnego z taksówkami.


@Notabene: jeżeli miał nalepki przypominające taksówki (a zakładam, że turysta nie wsiada do losowego samochodu stojącego pod dworcem tylko oznaczonego znaczkami taxi/podobnymi do innych na postoju) to normalnie policja zawija takiego cwaniaka za próbę oszustwa i wyłudzenie, już raz to przerabiałem jak przyjechała rodzina
  • Odpowiedz
@rimyi

Nie ma czegoś takiego jak nalepki przypominające taksówki, na swój samochód możesz nalepić co chcesz, jeszcze raz ci pisze, to nie jest żadna taksówka tylko przewóz osób, może jeździć nawet i po 2000 zł za km, wsiadasz to się godzisz.
  • Odpowiedz
@sidhellfire

W 2137% spełniają te warunki. Taksometrów nie mają, za to mają drogomierze (xD), samochody jedyne co mają to zazwyczaj SZACHOWNICE po obu bokach, taka naklejka która nie jest za #!$%@? podobna do syrenki warszawskiej, nawet kolory ma inne.

Nie wiesz o czym piszesz byku.
  • Odpowiedz
@sidhellfire

Ja ci pisze jak to wygląda w Warszawie i okolicach. Na frajerach należy zarabiać i tyle. Czy ci się to podoba czy nie, zdelegalizować się tego nie da. Tzn mogą próbować, jednak wtedy padnie dużo gałęzi "przewozu osób", np minibusy na wsiach.

Jak uniknąć #!$%@? się w koszty? Wystarczy zapytać o cenę. Tak mało a tak dużo
  • Odpowiedz
@Notabene "na frajerach trzeba zarabiać" xD z taką mentalnością nie da się dyskutować. Mam nadzieję że Ciebie każdy będzie starał się oszukać, aż w końcu wpadniesz i będziesz żył ze świadomością żeś frajer
  • Odpowiedz
@sidhellfire

To nie jest mentalność tylko brudna prawda. Życie to nie bajka w której żyjesz, w tym kraju każdy chce cię wydymać nawet na kilka złotych. Ps. Ja się nie #!$%@?, bo tylko na frajerach się zarabia. Więc zapamiętaj że ja mogę na tobie zarobić :)
  • Odpowiedz
Dodam jeszcze, żeby śmiało dzwonić na policję. To, że nie pytano o koszt nie znaczy, że może sobie krzyczeć pierdyliard złotych - nie zawieraliście żadnej słownej umowy i powodzenia w udowodnieniu, że się na taką zgodziło. Dwa, że kierowca będzie srał na miętowo, bo na bank nie ma licencji, albo narusza jej warunki jak wspomniałem. Ale zawsze może udać się do sądu - powodzenia xD
Ponadto za więzienie człowieka w aucie miałby
  • Odpowiedz
@CherryJerry: Myśle że to nie jest aż na taką skalę w dobie ubera itd. taki uber jest znany na cały świecie.
Jakbym chciał jechać taksą za granicą to korzystał bym właśnie z czegoś takiego.
  • Odpowiedz