Wpis z mikrobloga

Od dłuższego czasu mamy za wysokie rachunki za #prad. Chciałbym sprawdzić, które z urządzeń w domu jest tak prądożerne. Przyszedł mi do głowy pomysł, żeby do wybranych kontaktów co jakiś czas podłączyć jakiś smart Watomierz. Taki co to pokaże mi w telefonie jakie było zużycie na danym kontakcie w ostatnim miesiącu. Czy to dobre rozwiązanie? A jeśli tak, to ma ktoś coś bezpiecznego i pewnego jakościowo do polecenia? #elektryka #smarthome
Szkarpet - Od dłuższego czasu mamy za wysokie rachunki za #prad. Chciałbym sprawdzić,...

źródło: a560bb677bc0d0a6fe98b35ccf717037

Pobierz
  • 21
  • Odpowiedz
@gorzki99: porównywałeś kiedyś może zużycie takiego gosunda z jakimś dobrym miernikiem? Ciekaw jestem czy wszechobecne przetwornice impulsowe nie wpływają na sensowność pomiaru. Nie miałem okazji sprawdzić.
  • Odpowiedz
@wonsz_smieszek: A jak chcesz to porownac? Z roboty moge se przyniesc certyfikowany miernik. No ale jak mam do do gniazdka podlaczyc? ;P (tak wiem - jestem elektrykiem wiec moge pokombinowac i sie uda). Tylko ze ten miernik pokazuje pobor pradu - wiec jeszcze bym musial ze stoperem stac a jak mam to zrobic jak jestem w robocie?. Zawsze mozna kupic miernik energii. Ale bedziesz placil za jego certyfikacje?

Wiec powiem tak:
  • Odpowiedz
jestem elektrykiem wiec moge pokombinowac i sie uda


@gorzki99: na to liczyłem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Albo, że może masz dostęp do podobnego miernika z gniazdem dobrej klasy, bo tutaj to wiadomo, że jest za 50 zł chińskie gniazdo sterowane, z dodatkową funkcją miernika. Może po prostu przy dziwniejszych przebiegach na przykład zaniża pobór. Ale nie wiem, pytam tylko:)
  • Odpowiedz
Jak masz elektroniczny licznik energii to w nich z reguly jest biezace zuzycie (watomierz) i calkowite. Jakis xls i terminowe pomiary i juz cos widac. Chinolem za 50zl tez pomierzysz poszczegolne gniazdka. Na czuwaniu + lodowka to mam srednio 35-100W jak nic sie nie dzieje. Pradozerne to wiadomo co jest - wszelkie grzewcze, pralki, czajniki, zmywarki, piekarniki. Sa tez ciche żarłoki jak np pompki akwariowe 27W, tylko 27*24*30 to juz 20kwh w
  • Odpowiedz
@Szkarpet: taki watomierz możesz dostać za małe pieniądze. 25 zł jak poczekasz na promke i śmiga to bardzo dobrze, przekłamania nie wydają się być jakieś znaczne bo pomierzyłem urządzenia i porównałem z deklarowanym przez producentów poborem i się zgadza do paru procent błędu pomiaru.
Do tego możesz wpisać cenę za mwh i wylicza Ci już kwotę którą zapłacisz za dany czas pomiaru adhoc. Jedynym minusem jest to, że jeżeli chcesz zmienić
  • Odpowiedz
@Szkarpet: sprawdz tez, czy twoj dostawca pradu nie udostepnia a stronie czegos takiego jak elicznik/licznik24 itp.
Czyli wykres ze zuzyciem pradu raportowanym przez licznik.
Pozwoli ci to chociazby sprawdzic ile pradu idzie w "idlu" jak spisz, albo dom jest pusty.
  • Odpowiedz
U mnie wyszło że lodówa bardzo dużo ciągnie, zmniejszyłem jej poziom chłodzenia(wali ciągiem po 88w bez przerw, a powinna robić przerwy) ale i tak wydaje się zbyt duży i będę badał czy nie jest popsuta.


@JBFC:
To pewnie izolacja Ci przemarzła albo coś dotyczącego czynnika chłodniczego (ewentualnie jeśli ma parownik z nadmuchem to może być jeszcze wentylator ale byłoby sporo lodu na tylnej ściance). Sprawdź czy nie masz na zewnątrz lodówki
  • Odpowiedz
@Szkarpet: U mnie też rachunki poszły drastycznie do góry, wiadomo podwyżki cen prądu.
Kupiłem sobie kiedyś, kilka lat temu taki zwykły miernik poboru z marketu i na nim sprawdzam co jest pięć.
I tak sobie notuję do excela wyniki typu: jedno pranie 90*C 2h - 1,57kwh.
I tak po kolei sprawdzałem, wzmacniacz, monitor, lodówka.
Najwięcej idzie na bojler do grzania wody użytkowej, grzałka ma 2kw, godzina pracy bojlera to 2kwh.
olokynsims - @Szkarpet: U mnie też rachunki poszły drastycznie do góry, wiadomo podwy...

źródło: Zdjęcie-0112

Pobierz
  • Odpowiedz
Chciałbym sprawdzić, które z urządzeń w domu jest tak prądożerne.


@Szkarpet: Każde urządzenie elektryczne ma tabliczkę znamionową, z której wyczytasz pobór mocy. Listujesz sobie w excellu wszystko co podłączone do prądu, w kolumnie obok max pobór, w kolejnej ile godzin na dobę chodzi i w następnej podliczasz. Żaden miernik niepotrzebny.
  • Odpowiedz
@wonsz_smieszek: Watomierzy w robocie praktycznie nie uzywamy wcale. Jesli juz to montujemy w szafach uklady pomiarowe ale to nie dla Twoich zastosowan :)

Jesli nie ufasz takim miernikom to pozostaje Ci jednynie test. Odpalasz cos co ma staly pobor pradu i jakims amperomierzem za ktory jestes pewny mierzysz przez powiedzmy 10 min. Jak pobor jest staly to mozesz obliczyc zuzycie. Potem wpinasz "chinskie gniazdo" i porownujesz wskazania z obliczeniami.

Albo jeszcze
  • Odpowiedz