Wpis z mikrobloga

#hotelparadise Wychodzi na to że Łucja ma po programie dobre relacje z większością uczestników. To chyba znacznie lepiej niż u Fitnesiary która miała podobna sytuację w hp4. Wyjątkiem są głównie największe ameby (Sroch, Mongolia i Szambina). Gdyby nie ta toksyczna trójka ten sezon mógłby być w porządku a tymczasem dostaliśmy to co było widać. Reszta uczestników czyli Sok, Krzysiur, Papryk, Kukiz i Wioha to ludzie którzy dali się zmanipulować srochowi oraz Mongolicy i skakały jak im zagraja. Plus taki ze Sok czy Krzysiur po programie trochę przejrzeli na oczy.
"Gdzieś tam jakby" pozostaje mieć nadzieję na lepszą 8 edycję. Ja osobiście chętnie bym zobaczył nową prowadząca. Dupsi już nudna