[mirko_anonim]

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam problem natury związkowo-pieniężno-mieszkaniowej i proszę o wypowiedź kogoś z boku.

Kluczowe informacje - ja lvl 28, różowa lvl 24. Ja zarabiam około 30k na rękę (ale pracuję dużo więcej niż etat, więc się nie nakręcajcie że troll albo złoty pomysł na biznes, ale mimo wszystko ta informacja jest istotna, bo w znaczny sposób wpływa na moje życie), różowa jakieś 5k, oboje bez perspektyw na dalsze wzrosty (oprócz inflacyjnych). Na tą chwilę pomieszkujemy u siebie dłuższy czas na zmianę (oboje mieszkamy w mieszkaniach naszych rodzin po kosztach), więc mamy już rozeznanie czy jesteśmy ze sobą wytrzymać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Chcę w końcu kupić mieszkanie dla siebie, żadna inna opcja typu wynajem i nie wiem co jeszcze nie wchodzi w grę, bo już jestem zmęczony innymi opcjami. Problem jest taki, że chcę je kupić w całości pod swoje preferencje, zarówno jeśli chodzi o wybór miasta (celuję w średnią miejscowość, różowa by wolała coś z największych i najdroższych), budownictwo (ja rozważam wielką płytę (uprzedzając pytania wiem z czym to się wiąże), różowa zdecydowanie woli oskarkowe osiedla deweloperskie), jak i wykończenie (mamy trochę inne gusta + ja wychodzę z założenia że jak już wywalę ten prawie milion w całości sam ze względu na punkty poniżej, to chcę wszystko mieć dokładnie tak jak oczekuję).

Istotne rzeczy:
1. Nie będziemy mieć dzieci
2. Jeśli w ogóle byśmy brali ślub, to tylko z intercyzą
3. Jeśli w ogóle byśmy brali ślub, to do jego czasu w całości spłacę to mieszkanie

Oczywiście mam świadomość, że w perspektywie kilku lat to mieszkanie spłacę, będę miał z głowy i będę mógł kupić coś kolejnego być może razem, ale mimo wszystko mam wątpliwości jak w tej chwili to wszystko rozegrać.

Jak to rozegrać, żeby uczciwie podejść do tematu? Jakie byście mieli oczekiwania będąc drugą stroną? Czy większym chamem i egoistą będę ja robiąc wszystko pod siebie czy różowa oczekując że będzie miała coś do gadania później najwyżej dokładając się parę stów do czynszu?

#zwiazki #mieszkanie #pieniadze #logikarozowychpaskow

─────────────────────

· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

[PanieAreczku]

Obvious bait

[dran2]

Jakie byście mieli oczekiwania będąc drugą stroną?

@mirko_anonim: Że partner sobie nagle nie wymyśli przeprowadzki do innego miasta. Ja tam bym cię po prostu rzucił w #!$%@?.

[Tortcebulowy]

@mirko_anonim: xD

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): @dran2: przeprowadzkę planujemy już od dłuższego czasu, żadne z nas nie chce dłużej mieszkać w swoich miejscowościach rodzinnych. pracę oboje mamy zdalną, więc to żaden problem.

─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi

[dran2]

przeprowadzkę planujemy już od dłuższego czasu,

@mirko_anonim: Ale jak widać w dwa różne miejsca.

[kosmita]

@mirko_anonim: twoja kasa, twój zakup, twoje zasady. A jej pretensje niech realizuje sobie sama.

[hadrian3]

@mirko_anonim to kup sobie i komuś wynajmij jak twoja nie chce tam mieszkać. Milion za mieszkanie w powiatowym w wielkiej płycie xd

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): Kolejny mitoman z trzydziestoma kaflami. Żenada.

─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero