Wpis z mikrobloga

@lukiboss: Bo k--s nie jest dla ludzi ktorzy zwracaja uwage na jego cene.
Nie chodzi tu o turbo faze tylko wlasnie jej "subtelnosc". Kazdego dnia mozesz spotkac ludzi po koksie i nikt ich o to nie podejrzewa i moze to trwac latami.
Nie wciaga tak mocno jak reszta stymulantow, a w porownaniu do euforykow to juz w ogole.
Mininalna ilosc skutkow ubocznych, najmniejsza ilosc nastepstw przy wielokrotnym uzyciu.
Zaden inny stymulant tej "subtelnosci" ani stosunku pozytywnych skutkow do skutkow ubocznych nie oferuje.
Faza jest tez w miare unikalna, bez szalu, ale unikalna. Da sie pewnie podrobic jakims mixem, ale drugiej takiej wywolanej przez jedna substancje
  • Odpowiedz
@rulonik_i_kreska nie wiem co to za "subtelny" k--s ale to ciekawe zjawisko
Po porządnym koksie takie 50mg da mega stymulacje i euforie od razu, w przeciwieństwie do bk które mają inny profil działania - najpierw sero (euforia) potem dopa (stymulacja, pewność siebie i chęć do działania)
No i prosze nie pleść bzdur ze to takie lajtowe, bez zjazdu, bo takowe rzeczy występują, ale nie po kilku małych dozach. Jak ktos poleci
  • Odpowiedz
@JoshGibbons: No wiadomo ze jak ktos zrobi maraton to nawet k--s nie pomoze.
Mowie o sytuacji ze masz spotkanie biznesowe, czy inne "oficjalne" walisz raz, max 2 nie zachowujesz sie jak wystrzelony i po wszystkim wracasz do domu spac/do rodziny bez nieprzyjemnych skutkow. Zrob tak z bk. Ja nie znam nikogo kto dalby rade.
Chyba ze ktos jest na ciagu od miesiecy to tak jak z alkoholikami - nie bedzie
  • Odpowiedz
@JoshGibbons: A no i ja nie dotrzeglem w sobie takiego efektu bk jak opisujesz. Moze cos mam nie tak w glowie ( ͡º ͜ʖ͡º)
Pewnie tez zalezy od konkretnej subst, ale w czasie to bardziej rozrozniam pierwsze 5-15 minut od rozpoczecia dzialania, potem raczej te same odczucia(z rozna intensywnoscia) przez peak az do zjazdu. Pomijam efekty fizyczne.
Nie mam tak zebym mogl podzielic sama faze
  • Odpowiedz
@rulonik_i_kreska to tak sobie pykasz 3cmc najlepiej, po dwoch wrzutach zero zjazdu i jakiegoś wykręcenia, a jak bombke zaladujesz to jedna styka bo na dłużej


@JoshGibbons: No nie wiem, mnie 3cmc i mu podobne dosc mocno(moze nie tak mocno jak 4mmc ale nadal czulem sie nacpany) wystrzeliwywalo na poczatku, a potem to juz trzeba bylo brac takie dawki ze widac od razu. Od poczatku 0 jedzenia i spania nawet
  • Odpowiedz
@JoshGibbons: No tak, ale to nie bylo tak ze podczas syntezy powstaja one w jakims konkretnym stosunku i potem nikt tego nie rozdziela bo nie ma jak/sie nie oplaca?

Ja h2h prawie nigdy, szalalem w czasach przed delegalizacja wiec nie bylo problemow ;) A reszta tez online.
btw. jak bierzesz h2h to testujesz to jakos czy na zywiol? to co bylo legal to nie mialem watpliwosci raczej, ale cala reszta
  • Odpowiedz
@JoshGibbons: mogli tez po prostu spieprzyc synteze ( ͡º ͜ʖ͡º) przeciez nikt tego jakosciowo na 100% nie testuje, nie wspominajac o zanieczyszczeniach zarowno przypadkowych jak i celowych. Nie zlicze ile razy spotkalem dodana kofeine w towarze z ulicy, bo akurat jej "smak" jest tak charakterystyczny ze od razu mozna poznac.
  • Odpowiedz
@rulonik_i_kreska mogli oczywiście że tak, dlatego najlepiej dobrze wybadać teren i jak jest git, trzymać sie, pielęgnować stosunki ( ͡º ͜ʖ͡º)
Zazwyczaj czystość wszelkich ketonów waha sie 50-90% i wiadomo, najlepszy ten najczystszy
Ktoś mówił ze brudny tez dobry ale to właśnie te zanieczyszczenia robią swoje show xD
  • Odpowiedz