Olgne to wrażenia z kety subq. Brałem dawki max 50-60mg. 100mg rozpuszczone w 1ml wody z kranu, zaciągnięte w insulinowke i tyle. Dawkowanie ciut mniejsze niż donosowo, ale nie znacznie, biodostępność zapewne bliska 100%. Zastrzyk w fałdę na brzuchu, podczas podawania troche szczypie, miejsce robi się trochę zaczerwienione ale to bardzo szybko schodzi i nie zostają po iniekcji żadne slady. Wchodzi trochę wolniej niż donosowo, 5-10 minut, efekty narastają dość szybko i
Wjechalo po 2 miesiecznej przerwie od wszystkiego 480mg kody+300mg pregaby+2mg alpry. Potem wleci mph 20mg jeszcze ( ͡°͜ʖ͡°) #!$%@? ale klepnie zaraz #narkotykizawszespoko
Czy po skończeniu całego gieta 4-FMA jednym ciągiem (prawdopodobnie poleci wapo) bede mógł bezpiecznie zabrać sie za NEPa, czy lepiej odczekać (np. kimnąć sie)? #narkotykizawszespoko
Dzisiaj wjedzie #changa #dmt top quality ze sprawdzonego owocowego źródła :) Pierwsze podejście ever? Będę latał jak Mario w kreskowce? :) #narkotykizawszespoko
@KarmelkowyZubr na wyższych ligach jest ciut lepiej Ci powiem xD No fakt niektórzy wciąż mają problem podjąć dobrą decyzję i jak bitwa jest dynamiczna to się gubią ale ja tam lubie ten tryb, szybkie skillowe bitki
Przypomniała mi się pewna zabawna sytuacja jak bylem w luzztrze. Mając banknot zwinięty w rulonik kory był używany do wiadomych celów wręczył em barmance w celu dokonania zakupu napoju alkoholowego to tak jak wzięła ode mnie ten banknot to przez 20 sekund gapiła się na mnie z miną mówiąca ty ćpunie #!$%@? #narkotykizawszespoko #heheszki
@jan-chrzciciel ja z kolei odbierając kebaba od turasow, wydał mi resztę tez w banknocie który byl rulonikiem i tak oboje żeśmy się do siebie uśmiechnęli hehe
@rafaello257 starsze przecież tez zajebiste, taka cegła no ( ͡º͜ʖ͡º) jeszcze jakby dorwac wersję T5 to miodzio, automat gaziutek ekonomia i wygoda No ale jak Ci się nie podoba to nie wiem, mi z kolei v50 nie siada, no i mniejsze to jest xd
Brałem dawki max 50-60mg.
100mg rozpuszczone w 1ml wody z kranu, zaciągnięte w insulinowke i tyle. Dawkowanie ciut mniejsze niż donosowo, ale nie znacznie, biodostępność zapewne bliska 100%. Zastrzyk w fałdę na brzuchu, podczas podawania troche szczypie, miejsce robi się trochę zaczerwienione ale to bardzo szybko schodzi i nie zostają po iniekcji żadne slady. Wchodzi trochę wolniej niż donosowo, 5-10 minut, efekty narastają dość szybko i