Wpis z mikrobloga

Ja #!$%@? zostaw kosz cukierków z informacją, aby starczyło dla każdego. Oczywiście dwójka dzieci albo ze starszym bratem albo ojcem przechodzi obok i cały kosz #!$%@?. Zrób coś fajnego w hallowen to biedota polska sie dorwie jak kot do saszety.

#!$%@? co za ludzie. W zeszłym roku na hallowen miałem okazje być w DE, niewielka wioska. Na drugi dzień z rana jeszcze sporo słodyczy zostało. Każdy wziął pewnie po kilka i tyle.

#halloween #polska ##!$%@?
  • 24
  • Odpowiedz
@Zarzutkkake: W DE po mojej wiosce ekipa halloweenowa maszeruje w zorganizowanej kolumnie, pod opieką paru dorosłych. Nie ma żadnych ekscesów, nikt Ci nie #!$%@? dzwonkiem co 5 minut przez cały wieczór, podział łupów jest sprawiedliwy.
Poza tym układ jest taki że jeśli na furtce czy drzwiach nie ma najdrobniejszej ozdoby halloweenowej to pomijają dane mieszkanie/osobę.
  • Odpowiedz
@fishery:

maszeruje w zorganizowanej kolumnie

zabrzmiało trochę obozowo ( ͡° ͜ʖ ͡°) u mnie dzieciaki chodzą (czy tez biegają) w grupach 3-4 osobowych, bez rodziców ale zadowolone
  • Odpowiedz
@Zarzutkkake do mnie przyszła grupka chyba z 10 dzieciaków, wyciągnąłem miskę i kazałem sobie brać.

To pierwsze 5-6 dzieciaków #!$%@?ły całą i dla pozostałych nie starczyło xD kilo cukierków xDD

Pozostałym kazałem się częstować od tych pierwszych a w przyszłym roku #!$%@?ę, nie otwieram.
  • Odpowiedz
@Zarzutkkake mnie to już #!$%@? co 5 minut 10 grup bachorow się dobija i to jeszcze większość nawet nie przebrana tyko w kominiarkach xd i tak nie otwieram dziadom ale dzwonienie wkurza niepotrzebnie niepokoją ludzi
  • Odpowiedz
@Zarzutkkake mnie zastanawia, czy oni sobie potem kilogramami pakują te cukierki do mordy? Większość kupuje i tak najtańsze gówno, żeby mieć do wydania, to przecież jest niesmaczne. Zresztą kto na to pozwala, żeby dzieci jadły takie ilości cukru. #!$%@? tradycja, byle tylko napędzić zakupy. Ja w tym udziału nie biorę - jak chcą słodycze, to niech sobie idą do sklepu, a najlepiej to jakby w ogóle tego nie jadły.
  • Odpowiedz
@Zarzutkkake: U mnie jest lepiej, oprócz dzwonienia domofonem co 5 minut, dodatkowo obrzucają wszystkie samochody na osiedlu mąką i keczupem, robiąc to samo z drzwiami do mieszkań, jeżeli uda się im wejść do klatki.
  • Odpowiedz
@Zarzutkkake Trzeba wprowadzic podajniki jak dla zwierząt z timerem albo ze sterowowaniem ze smart home i na tv w salonie na kanapie przez kamery patrzysz jak zwierzęta (rodzice) czekają aż klikniesz zwolnienie blokady by jak najwięcej zabrać
  • Odpowiedz
@wooster: Na święta lub urodziny też dzieciom czekolady lub innych słodyczy nie dasz? To jest jeden dzień w roku a Ty zakładasz jakby jakaś krzywda im miała się stać. To tak jak piętnować dorosłych, którzy w sylwestra piją alkohol zamiast wypić wodę z cytryną i witaminami.
  • Odpowiedz