Aktywne Wpisy
Pali się u nas w robocie, trzeba trochę się spiąć żeby dowieźć tematy do końca, no cóż takie życie. Kolega (dość istotny) nie pojawił się dziś w pracy. Zapytałem kierownika co się stało, powiedział że ten kolega wziął NŻ. Myślę żę coś sie stało, może przyjdzie po południu czy coś, próbowałem się do niego dodzwonić. Co się okazało? Chłop pojechał gdzieś w tatry czy inne doliny pospacerować xD. Dorosły chłop, ojciec i
ish_waw +582
Zamknijcie oczy. Pozwólcie własnym myślą płynąć. Tylko się przypatrujcie jak są generowane przez mózg. Kto jest autorem tych myśli? Czy decydujesz o tym, co za chwilę ci się pomyśli? Jeżeli nie, to co o tym decyduje? Teraz sobie odpowiedz, autorem ilu procent swoich myśli jesteś autorem w środku dnia, a ile z tych myśli, których następstwem jest działanie jest twojego świadomego autorstwa? 1%? 0,5%? Jeżeli tak, to jaki masz wpływ na rzeczywistość? Nie większy niż te 0,5 - 1%. Jak długo jesteś w stanie wytrzymać w trybie aktywnego czuwania, aktywnego nadzorcy swoich myśli? Minutę, dwie, dziesięć? Twój mózg syntezuje bodźce z zewnątrz, tworzą się połączenia neuronalne, które ostatecznie generują myśli, których najczęściej autorem nie jest nawet twoja świadomość, zakładając, że takowa istnieje.
Teraz wejdźmy poziom niżej. Zamknij znowu oczy. Pozwól znowu swoim myślą płynąć. I teraz w dowolnym momencie spróbuj wygenerować jakąś myśl po twojej woli. Pomyśl o czymś. Dlaczego zdecydował się pomyśleć właśnie o tym? Czy był to akt twojej wolnej woli? A może pomyślałem o czymś co już widziałeś, albo ewentualnie o czymś co jest złożeniem rzeczy, które już widziałeś. Czy jesteś w stanie pomyśleć o czym rzeczywiście nowym?
#krishnamurti