Wpis z mikrobloga

Ciotka opowiedziała mi kilka dni temu historię ze swojego małego miasteczka. Laska lat. 20 związała się z gościem o 8 lat starszym. Owa panna nie ukończyła zawodówki i tak się buja między bezrobociem, a zatrudnieniem trwającym kilka tygodni/miesięcy. Wspominany ukochany czasami woził ją do jej kolegi, aby nie nudziła się podczas jego nieobecności, bo niestety ktoś z nich musiał pracować. Tak jakoś przypadkowo, niespodziewanie, na którymś ze spotkań poszli do łóżka. Romans trwał do czasu, aż okazało się, że dziewczyna zaszła w ciążę ze swoim kolegą. Oczekiwałam opisu scen rodem z Chłopów - wywóz Jagny na gnoju, ale zdradzony chłopak stanął na wysokości zadania i stwierdził, że wybaczy te zdradę i weźmie ją nawet z dzieckiem.
I może los chciałby skrzywdzić chłopa jego własną głupotą, ale na jego szczęście panna nie przystała na tę propozycje.
Nie zostało mi nic innego jak skomentować wypowiedź mojej cioci: "Jaka p0lka, a ten jej betabankomat wcale nie lepszy", co ciotka i publiczność siedząca w pokoju odebrała cichym dziwieniem wypisanym na twarzy. Mózg Wykopem zlasowany xD
#p0lka #betabankomat #logikarozowychpaskow
  • 4