Wpis z mikrobloga

@Revizorek: https://wiadomosci.wp.pl/oblawa-na-grzegorza-borysa-dopadl-go-policyjny-pies-6956718538541568a

On cały czas jest w lesie i nie udało mu się z niego uciec. Dwa dni temu byliśmy blisko jego zatrzymania. Dopadł go policyjny pies i rzucił się na niego, ale udało mu się go odrzucić i uciec – mówi na jeden ze śledczych pracujących przy sprawie. Jak dodaje, lasy w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym mają "ponoć sporo tunelów i najprawdopodobniej Borys w nich się chowa".
@Krzyrantop: gdyby to nie była polska policja to może bym się z Tobą zgodził, ale jako że mówimy o naszym państwie z gówna i mokrego kartonu to nie wykluczam, że piesek sobie biegał sam, policjant 100 m dalej, niby widział typa ale był tak spasiony, że Borys mogł sobie spcerkiem odejść. Pamiętaj, że mówimy o Polskiej policji, tu nie wykluczam żadnego scenariusza.