Wpis z mikrobloga

Trochę się tego spodziewałem (chociaż się łudziłem). Pamiętam jak grałem w Cities in Motion - gra była fajna, niektóre mechaniki dziwne ale fajnie się projektowało komunikację miejską. Potem wydali Cities in Motion 2, też wielki hype i wmawianie że będzie super a po odpaleniu optymalizacja tragiczna, grywalność tragiczna i niezrozumiałe funkcjonowanie niektórych rzeczy. Tyle że chociaż CiM2 miało multiplayer. A tutaj dalej go brak, chociażby zalążka różnych światów i wymiany surowców między miastami. To chyba standard w Colossal Order i u Paradoxu #citiesskylines
  • 2