Wpis z mikrobloga

  • 2
@Sisal: nie, to była zwykła droga przez wieś, stanęliśmy na takim zajeździe zobaczyć ruiny pałacu, akurat pan przeganiał krowy przez taki lasek obok pałacu, to chyba on sobie drogę skrócił :D pewnie mu się śpieszyło do domu, a jedna jeszcze na rozdrożu skręciła w drugą stronę i musiał ją gonić xD
@Sisal nie zjadłbyś takiej ślicznej, zadbanej krówki. Ona jest świeżo wykąpana, ma czyściutki, białe nóżki. Nawet jednej żółtej plamki nie ma.