Aktywne Wpisy
Graner +34
N331 +3
Nie wiem, choć się domyślam, że ma suba kanału Buddy i inspirował się tym twórcą by robić drifty po mieście. Oczywiście zaraz ktoś wyskoczy, że to nie powiązane i tylko pato gale wpływają na nastolatków. Gdy Budda nielegalną jazdę po mieście promuje jako fajny styl życia, wyrażania siebie. I nikt nie reaguje, bo dobry infu haj rozdaje... A jakim jest typem świadczy też, że z Baxtonem się układa.
#famemma #zielonagora #motoryzacja #
#famemma #zielonagora #motoryzacja #
Ale jakie to ma znaczenie? Ilość mandatów w danym okręgu i tak już jest ustalona wcześniej, więc choćby w okręgu gdańskim zagłosowali wszyscy uprawnieni do głosowania, a w takim białostockim 10% uprawnionych do głosowania, to i tak nie zmieni faktu, że z pierwszego okręgu do sejmu wejdzie 12 kandydatów, a z drugiego okręgu 14 kandydatów.
#wybory #kiciochpyta
liczba żelaznych się znacznie nie zwiększyła, bo i czemu?
@venomik: mandaty "swingujące" przypadają wtedy opozycji, a nie PiSowi.
@zwykly_szarak Mirku, ja rozumiem dlaczego ludzie się cieszą z wyższej frekwencji. Nie rozumiem tylko dlaczego się cieszą z rosnącej frekwencji w konkretnych okręgach, nie zmieni to ilości posłów z niego.
Właściwie kierując się tą logiką to ludzie anty-pis powinni się cieszyć z podwyższonej frekwencji w okręgach pro-pisowskich. Bo to w okręgach głosujących jak najbardziej za PiSem powinno im zależeć, aby pojawiło się więcej ludzi wkurzonych.
@venomik: np. Warszawa: 20 mandatów: przed wybroami szacowane 14 mandatów dla antyPiSu, 4 dla PiSu, 1 dla Konf. - to są pewniaki - i 1 swingujący między PiS/antyPiS - wyższa frekwencja wśród opozycji może przeważyć szalę tego ostatniego mandatu na korzyść antyPiSu.
A nawet nie tyle o to chodzi, co rzede wszystkim o brak sytuacji odwrotnej tj. nadzwyczajnej mobilizacji na wschodzie i ewentualnego rozleniwienie na zachodzie. W przypadku dobrze zrobionych wcześniejszych sondaży, to właśnie takie wyraźne anomalie pozwalają na zakakujący wynik. Wspomniane sondaże były całkiem obiecujące, a zwłaszcza obserwowalne na finiszu
Ale panowie - Wy mi cały czas odpowiadacie na pytanie 'Dlaczego ludzie anty-pis cieszą się z wysokiej frekwencji', a ja to doskonale rozumiem.
Pytam dlaczego tych ludzi interesuje w których konkretnie okręgach jest największy wzrost frekwencji.
Dlaczego, przykładowo, bardziej by ich cieszył wzrost frekwencji w Gdańsku, a mniej wzrost frekwencji w Bialymstoku.
To nie ma sensu.
@venomik: w praktyce niestety jest to mniej prawdopodobne i prędzej sprowadza się właśnie do zwyczajnej rezygnacji.
@venomik: w niektórych okręgach może być tak, że antyPiS walczył o kolejny mandat z PiS, a w niektórych np. PiS o kolejny mandat, a Konf. o pierwszy i wtedy antyPiS bardziej cieszy wyższa frekwencja w okręgu, w którym ma realną szansę na ten swingujący. Tylko to wszystko w oparciu o model, w którym Konf. miała
Wszystko co piszecie cały czas jest argumentem bardziej za tym, żeby się cieszyć bardziej z rosnącej frekwencji w okręgach pro-pisowskich ;)