Wpis z mikrobloga

#opowiesciserwisowe WIECZNA BEKA ze stulejarzy którzy, jak mają jakiś problem techniczny, zamiast samemu zadzwonić na infolinię wsparcia, to wołają mamę żeby zadzwoniła, bo sami się bojo. I odbierasz telefon od pani w średnim wieku, która ci mówi że ma lagi w Metinie albo ma za wolny internet bo ma być 100 mega a na speedteście na starej karcie bezprzewodowej wyciąga 54 i niech tu przyjdzie technik to sprawdzi, a w tle słyszysz jak Seba lat 16 nadal przez mutacją ją instruuję co ma mówić. Bo sam ma przecież złośliwą stuleję z przerzutami na struny głosowe i nie może za siebie mówić. A najśmieszniej się robi po paru minutach, kiedy pani mówi, że "ona się jednak na tym nie zna i da syna i on wytłumaczy o co chodzi CHODŹ TU SEBASTIAN POWIEDZ PANU" a w tle słyszysz ryk NIEEE MAMA NIEEE TY ROZMAWIAJ MAMA TY ROZMAWIAJ xD

  • 50
  • Odpowiedz
LOLBEKA xD No raczej #!$%@? nie, jeśli znasz dane to jesteś traktowany jak klient -_-


@bohemot44: Od kiedy? Kilkukrotnie słyszałem, że "nie jest pan naszym klientem, nie możemy Panu udzielić żadnych informacji". A nie będę kłamał, że nazywam się Bożenka.
  • Odpowiedz