Wpis z mikrobloga

Jeżeli ktoś się zastanawia czy w ogóle głosować, bo "nie ma na kogo" i "wszyscy tacy sami złodzieje" to chciałbym przedstawić pewien punkt widzenia.

Obecnie mamy jedną partię z rządem większościowym, która dzięki swej zunifikowanej władzy podzieliła i skłóciła ze sobą społeczeństwo jak nigdy wcześniej, dla własnych prywatnych korzyści.
Jako obywatele uważam, że jesteśmy teraz w obowiązku zjednoczyć się w tych wyborach i podzielić władzę, zmusić tym poszczególne partie aby zaczęły uprawiać wspólny dialog. Wymusić na nich tym samym współpracę i słuchanie głosu społeczeństwa.
Oczywiście mam świadomość, że po 8 latach patologii w postaci centralnie sterowanej partii może być z tym na początku problem i będzie sporo niezgody w parlamencie, ale od czegoś trzeba zacząć proces zdrowienia władzy w naszym kraju.

Nie ma idealnych kandydatów i partii, na każdego znajdzie się coś smrodliwego. Ale tacy są po prostu ludzie - niedoskonali i z wadami. Dlatego tak ważny jest kolektyw i różnorodność światopoglądów oraz opinii, która ma celu odrzucenie skrajności i widzimisię jednostek, aby dokonywać wyborów jak najbardziej racjonalnych z perspektywy społeczeństwa, a nie stronniczych.

Także jeśli macie wątpliwości czy w ogóle oddać swój głos, bo nie wiecie na kogo - możecie spróbować zagłosować tak, żeby władza była jak najbardziej podzielona bez jednego silnego frontu, bo to rzadko kiedy prowadzi do czegoś dobrego.


#wybory #polska
  • 18
możecie spróbować zagłosować tak, żeby władza była jak najbardziej podzielona bez jednego silnego frontu, bo to rzadko kiedy prowadzi do czegoś dobrego.


@azmar: Dobre podejscie (choc nie bardzo dobre ale o tym za chwile)

Zauwaz ze na rynku jest wiele mechanizmow ktore chronia rynek przed monopolami. Monopol z zalozenia nie jest niczym dobrym. Wiec skoro na rynku nie jest to jakim cudem w sejmie ma byc?

Ale dlaczego nie bardzo dobre?
@azmar: Rczej napewno nie grozi. Co wiecej - to by bylo wrecz modelowo jakby KO, TD i NL stworzyly rzad koalicyjny.

Bo albo sie beda dogadywac (czyi kompromisy. Raz jeden ustapi drugiemu a raz drugi pierwszemu itp) albo pis wraca. A powrotu pisu by im nikt nie wybaczyl.

Ale z drugiej strony to patrza na hamburgerow. Tam maja tylko 2 partie. Czyli jak ktoras rzadzi to jest niby monopol.

Na samym
  • 2
I tu lezy pies pogrzebany. To spoleczenstwo nie potrafi isc na kompromis. Typowe p0lactwo: ja jestem najwazniejszy i to ja mam racje. Reszta sie nie liczy. Dalej niz czubek swojego nosa nie patrze.


@gorzki99: No niestety, osobiscie uważam, że ostatnie 8 lat to jest właśnie efekt tego co opisujesz. Niedojrzałość społeczeństwa jako ogółu i patrzenie tylko na własne cztery litery. Te ludzkie niedoskonałości zostały świetnie wykorzystane przez obecną władzę - dodatkowo
Myslę, że moglibyśmy długo o tym dyskutować i o tym jakie są tego przyczyny.


@azmar: Tylko ze Miras to nie do konca tylko w polityce tak jest. Przypatrz sie jak to spoleczenstwo zachowuje sie na drogach, w marketach, podczas zwyklych codziennych spraw.

Tak sie sklada ze ze wzgledow zawodowych, jak i rekreacyjnych, troche sie po europiepobujalem/bujam nadal.

Wiadome ze nie zwracam uwagi na to jak wyglada polityka w kazdym kraju. ALe
  • 1
Tylko ze Miras to nie do konca tylko w polityce tak jest. Przypatrz sie jak to spoleczenstwo zachowuje sie na drogach, w marketach, podczas zwyklych codziennych spraw.


@gorzki99: Wiem o tym, też to widzę. Żeby nie było, za granicą też ludzie odwalają - ogólnie "ludzkie" problemy i stereotypy często są bardzo podobne w różnych krajach. Ludzie wbrew pozorom na świecie są często podobni do siebie, mają podobne pragnienia i potrzeby. Różni
@azmar: jest pewien problem, w Polsce rządzi układ po 89 roku, od 30 lat te same mordy są w sejmie, jak spojrzeć na nowy narybek, to jest co najwyżej Hołownia (ze swoim zamordyzmem w postaci likwidacji gotówki i paszportami szczepień) oraz Konfa.
POPiS to jeden i ten sam pomagdalenkowy szajs. O lewicy nawet nie mówię bo to zamordyści do kwadratu.
Osobiście uważam, że nic się nie zmieni, bo obecny układ pasuje
@azmar: już pędzę głosować na POwców xD

Jak PRL zrobił drogę na wieś do moich dziadków tak nigdy nie była remontowana. Każdy rząd, władza miała to w dupie.

Rok temu byłem odwiedzić dziadków i oniemiałem.
Droga lepsza niż u mnie w mieście, obok tablica stoi z informacją, że wybudowano z pieniędzy rzadu.

Szczam na te POwskie ryje.
Także jeśli macie wątpliwości czy w ogóle oddać swój głos, bo nie wiecie na kogo - możecie spróbować zagłosować tak, żeby władza była jak najbardziej podzielona bez jednego silnego frontu, bo to rzadko kiedy prowadzi do czegoś dobrego.


@azmar: podzielona władza to praktycznie ustawodawczy paraliż aparatu państwa i konieczność rozwiązania sejmu co oznacza rozpisanie ponownych wyborów. Średni pomysł taki 2/10
@azmar jak dla mnie mogą się nie dogadywać. Przynajmniej prawo przestanie się zmieniać i w końcu ludzie nauczą się jak funkcjonować. Teraz jak ogarniesz procedurę to za rok może być nieaktualna. Niech nic nie robią, nie będą przynajmniej marnować pieniędzy na głupie pomysły