Wpis z mikrobloga

Będzie to wstęp do dłuższej serii wpisów o moich wnioskach z badań nad Tzarem.

Od czasu kiedy poznałem Tzara moim celem życiowym stało się rozpracowanie go matematycznie.

Staram się dojść do poziomu 100% wygranych, grając z kompem Europejczykami vs pięciu przeciwników też Euro. Gram na poziomie trudnym, bez magicznych przedmiotów/magicznych wrót.

Ogólne wnioski:

- grę zaczynam od w miarę szybkiego naprodukowania kilku rycerzy i eksplorowanie mapy nimi
- z pięciu królestw, których centrum oznaczyłem czarnymi punktami, musisz wybrać 3 do zaatakowania samymi rycerzami, tak żeby pozostałe 2 tworzyły najostrzejszy kąt w trójkącie z twoim królestwem (chodzi o to żeby skanalizować późniejszy atak wroga na zwarty front, bo inaczej wróg cię oflankuje)
- potem pozostałe 2 królestwa zaczną produkować pikinierów, a później magów, dlatego musisz się przygotować do wyprodukowania sobie piechurów oraz kapłanów do niszczenia magów i błogosławienia armii
- potem najlepiej zrobić Gildię Wojowników i odkryć Kulturystykę, Sztukę Wojny, Taktykę
- ważne jest zabezpieczenie jak najwięcej złóż złota

#staregry #tzar #strategie #rts
Arboree - Będzie to wstęp do dłuższej serii wpisów o moich wnioskach z badań nad Tzar...

źródło: 2093502938576

Pobierz
  • 47
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Arboree: Gra mojego dzieciństwa :)
Świetny pomysł z tym rozpracowywaniem mechanik cara. Może nagraj i wrzuć na YT jakieś filmiki z rozgrywki.
Moja strategia była prosta: krowy, krowy i jeszcze raz krowy ((oo))
  • Odpowiedz
@Chcialbym_byc_kaczka szczerze to tylko kampania Rzymian w S3 mi szła lepiej jak za młodu. Teraz to nagle wszystko to takie trudne się wydaje ;) majesty było ciekawe, ale nie brakowało tam możliwości wypróbowania wszystkich "dróg rozwoju" czy jak nazwać te budynki specjalne ze specjalnymi jednostkami. Grając jakiś czas temu nie dokończyłem kampaní. Byla za trudna. To ograniczenie czasowe w postaci pojawiania się niezniszczalnych źródeł słabych potworów w naszym królestwie utrudnia grę.
  • Odpowiedz
@kureci_paratko: to już będzie hardcore, ale nie pamiętasz może takiej gry strategicznej, gdzie podczas oblężeń faktycznie walczyło się w zamku, można było wylewać smołę z murów, ustawiać łuczników na wieżach, w grze był jeszcze jakiś element dyplomacji, ruchy na mapie były oznaczone takimi sporymi kropka,mi, szarymi i zielonymi.

Wiem, że strasznie nieprecyzyjne, ale jak Ty albo ktokolwiek pamięta ten tytuł, to odnajdę grę z dzieciństwa po około 15 latach :P
  • Odpowiedz
Staram się dojść do poziomu 100% wygranych, grając z kompem Europejczykami vs pięciu przeciwników też Euro. Gram na poziomie trudnym, bez magicznych przedmiotów/magicznych wrót.


@Arboree: Jak chcesz #!$%@? mieć 100% wygranych? Albo już masz 100% albo nigdy nie dojdziesz..

K---a no grałem w c--j w to z 20 lat temu?
  • Odpowiedz
@wieesieek: blisko, bardzo blisko, ale nie to :( te najpopularniejsze tytuły już wszystkie posprawdzałem. Najgorzej, że to gra która była w czymś typu cyber mycha albo inne czasopismo z grami
  • Odpowiedz
@Arboree: myślę że nawet dziś na luzie bym wygrał każdą nacją vs 7 botów trudny, tylko bicie krów dla żarcia

A i rush zanim kompy za bardzo się rozwiną
  • Odpowiedz
  • 2
@Ardwin ja jak widzisz też, całkiem podobny, ty chyba zaczynałeś jak ja już kończyłem, czy online działa nie mam pojęcia, ponad 10 lat temu chyba ostatnio grałem.
  • Odpowiedz