Wpis z mikrobloga

@QuisUtDeus: I tutaj właśnie tkwi cały problem. Ludzkość w czasie 1000 lat, zrobiła postęp jaki ewolucja zrobiłaby w 100 000 lat, albo nawet i więcej. Obecnie praktycznie nie ma poronień, śmierci w połogu, śmierci niemowlęcej, ale niestety kobiety dalej są oszukiwane przez swoje gadzie mózgi

I nie wmówicie mi, że "łobuz" ma większy wpływ na pchanie cywilizacji do przodu niż "okularnik"
@NogaOdStolu:

ma większy wpływ na pchanie cywilizacji


łobuz to ma większy wpływ na inne pchanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ja mam taką teorię dotyczącą kobiecej emocjonalności i tego pociągu do łobuzów że to ma bardziej podłoże przemocowe bo właściwie przez większość ludzkiej historii (zwłaszcza tej przed-cywilizacyjnej) kobiety były po prostu 'brane' przez silnych samców i nikt się samic nie pytał o jakąś tam zgodę. A bierni i
@NogaOdStolu: dokładnie, to jest podstawowy argument ku temu, że selekcja naturalna prowadzona przez kobiety jest błędna i wcale nie wybierają one najlepszych mężczyzn w aktualnym środowisku. Ich decyzje matrymonialne są właściwe dla czasów starożytnych i wcześniej, z epoki kamienia łupanego - gdzie największe znaczenie miał wzrost, dobra struktura kostna, agresja (wysoki testosteron), duże mięśnie świadczące o sile i zdrowiu, ekstrawersja świadcząca o wysokim poparciu wśród współmieszkańców wsi i zdolnościach przywódczych. Obecnie
@NogaOdStolu: przecież to też działa w drugą stronę, jarają nas laski z figurą osy i dużą, fajną dupą, ze zdrową cerą i włosami, a jak sam zauważyłeś, teoretycznie nie powinno to mieć znaczenia przy obecnej medycynie, cesarskich cięciach itp. ( ͡° ͜ʖ ͡°)