Wpis z mikrobloga

Drogie wykopki, daję znak jakości filmowi który właśnie wchodzi do kin. Nazywa się toto The Creator/Twórca

powiem tak- najlepsze akcyjne Sci-fi od czasu Obliviona z Tomkiem Cruisem. Jest pytanie o humanizm AI, jest wojna AI i ludzi gdzie obie strony mają rację i obie się mylą (baaaardzo czerpiąca z Vietnamu, generalnie cały film ma mocny 'nam vibe), są dobrze napisane postacie, no cycuś film. Reżyser od Rogue One, i widać mocne naleciałości z tego, w końcu Nomad to de-facto gwiazda śmierci tylko na mniejszą skalę, ale tutaj może swobodnie oddychać, bez bycia przyciśniętym przez machinę Disneya/Gwiezdnych wojen. możliwe że to jest Rogue One które pan Edwards chciał zrobić

Jest też pan John David Washington który w przeciwieństwie do Teneta ma faktyczną postać do zagrania zamiast cichego protagonisty(nie oszukujmy się, Pattison robił hard carry w tym filmie), i skubany dobry jest. wróżę mu karierę. Na plus dla niego działa mocno to że teraz to wszyscy chcą czarnych bohaterów, ot chłop ma szczęście wybić się w właściwych czasach, ale i tak talentu mu nie brak. w BlacKkKlansman był bardzo dobry. fatalny to był Spike Lee i jego politykowanie (szczerzę nie trawię gościa. najbardziej wąchający własne bąki reżyser w hollywoodzie), ale duet Washington-Driver wypadł tam bardzo dobrze

W każdym razie- film świetny, polecam

#film #scifi
TeselACC - Drogie wykopki, daję znak jakości filmowi który właśnie wchodzi do kin. Na...

źródło: IMG_2491_1024x1024@2x

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@erebeuzet: był dobry w tym czym miał być- akcja i zagadka gdzie nic nie jest takie jak jest z wierzchu. mówię że od tego czasu nic lepszego nie było, i mam tu na myśli konkretnie połączenie akcji i sci-fi, bo czyste sci-fi to oczywiście chociażby Ex-Machina, tak samo bardziej jako czyste Sci-fi rozpatrywał bym Blade Runnera 2049 a Wszystko Wszędzie Naraz ma zbyt dużo elementów nienaukowego fantasy by je rozpatrywać
  • Odpowiedz
@TeselACC Na skraju jutra z Cruisem tez byl po Oblivionie. Pierwsze 80% filmu to majstersztyk akcji sci fi. Byly tez jeszcze the signal (bardzo niedoceniony film) i Midnight Special, ale w tym drugi akcji chyba zbytnio nie bylo.
  • Odpowiedz