[wygolony_libek-97]

Z teorii szybowcowej wiadomo, że zwłaszcza szybowców kompozytowych nie należy doprowadzać do przekroczenia dopuszczalnych prędkości i przyspieszeń - bo w procesie produkcji nigdy do końca nie wiadomo jak się wewnątrz materiał ułożył.

Czy nie ma jakichś wnęk, nieciągłości, czy czego tam...a to może ponoć spowodować "puszczenie" i rozpad płatowca, gwałtowne pęknięcie wzdłuż naprężeń itd.

Dlaczego zatem nic się nie wspomina o współczesnych próbach technicznego badania szybowców nowych i starych na tą okoliczność? Choćby wibroakustycznego w ramach przeglądów.

W pewnej fabryce produkującej syntetyczne skorupy będące owiewkami kabiny maszynisty pociągu: do dzisiaj pracownicy przed zamontowaniem opukują gotową owiewkę monetami i nasł#!$%@?ą odgłosów.

Czy choć to samo dałoby się wdrożyć, np. w ramach grupowych zajęć dla kursantów aeroklubów? (ʘ‿ʘ)

#rozkminy #lotnictwo #szybowce #technologia

[siemando]

@wygolony_libek-97:
myślę że jeśli przepisy tego nie wymagają, to jedynie instytuty jakieś badawcze mogłyby to niezależnie przeprowadzać

[wygolony_libek-97]

@siemando przepisy przepisami, ale jednak "to nie wytyczne sterują w powietrzu"...instytuty owszem, są ważne na początku, ale potem już obsługa hangarowa mogłaby to ogarniać (w końcu takie metody ultradźwiękowe dla niej to nic nowego)

[siemando]

@wygolony_libek-97: tylko tak się zastanawiam, który aeroklub byłoby na takie urządzenie stać.

[wygolony_libek-97]

@siemando to może opukiwanie monetą? Chyba stać będzie wszystkie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tylko trzdba jeszcze aby w ramach dobroczynności Instytut Lotnictwa jakiś ogarnął jak to odpukać...albo zwrócić się do producentów tramwajów na Wyspach