[tbhilt]

W normalnym, cywilizowanym kraju jak ktoś jedzie autostradą 253 km/h i przywala w osobówkę pełną rodziny, która się następnie zjara żywcem to albo poszedłby ten ktoś siedzieć z marszu albo poszedłby do kicia i po procesie byłby zapuszkowany na co najmniej dziesięć lat.

A w Polsce? Ja pi#rdolę. W Polsce jak w lesie. Nie, w Polsce jak w chlewie obsranym gównem k#rwa. Jedziesz 253 km/h, rozwalasz osobówkę w której żywcem płonie 3-osobowa rodzina i nic, puszczają cię wolno, żebyś mógł się spakować i na legalu opuścić kraj.

#wypadek #bmw #testoviron

[Xing77]

Nie zapominaj o tym że to zwykły obywatel później na tym traci najwięcej.
Swoją drogą, to ten co tak pędził nie zginął? Nie śledzę wiadomości, ale wydawało mi się że chyba zginął?