Wpis z mikrobloga

@Maikeru: W zeszłym sezonie za wiaduktem ul. Dźwigowej, przed ulicą Nike po lewej stronie, czyli już we Włochach, facet miał taki plenerowy sklep z Kandsami, taki pod dużym namiotem. Stacjonarnego sklepu sprzedającego rowery tej firmy w Warszawie całej nie spotkałem
  • Odpowiedz