Aktywne Wpisy
![Obiboq](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Obiboq_iAHl0L36II,q60.jpg)
Obiboq +36
Mam następujące pytanie związkowe, od kilku tygodni spotykam się regularnie z kobietą. Nie wchodząc w szczegóły to wszystko zmierza w dobrym kierunku, ale właśnie się dowiedziałem, że idzie na wesele z jakimś kolegą.
Wcześniej jak rozmawialiśmy nt. wesel to mówiła, że dostała propozycję, ale raczej odmówi, ale jednak okazuje się, że się zgodziła i teraz jej głupio nie pójść.
Dla mnie jej pójście tej dziewczyny na wesele z tym kolegą to koniec
Wcześniej jak rozmawialiśmy nt. wesel to mówiła, że dostała propozycję, ale raczej odmówi, ale jednak okazuje się, że się zgodziła i teraz jej głupio nie pójść.
Dla mnie jej pójście tej dziewczyny na wesele z tym kolegą to koniec
![banzi](https://wykop.pl/cdn/c3397992/banzi_zIssFaV3KD,q60.jpg)
banzi +326
Poznajcie nową Miss Alabama.
https://www.dailymail.co.uk/news/article-13502991/plus-size-miss-alabama-sara-milliken-responds-cyberbullying.html
https://www.dailymail.co.uk/news/article-13502991/plus-size-miss-alabama-sara-milliken-responds-cyberbullying.html
![banzi - Poznajcie nową Miss Alabama.
https://www.dailymail.co.uk/news/article-135029...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/b63f6f1c13477d0f46958f77ca78c4a67cfd2a185bd77a8a3105f75151a3d5ed,w150.png?author=banzi&auth=c15b09bf476a2bfa74c49f79ef36d472)
źródło: image
Pobierz
kochani moi, szukam przepisu na danie które nazywało się "kurczak po tajsku" w nieistniejącej już restauracji w moim rodzinnym mieście. Tak konkretniej to chodzi o sos, bo dodatki to tam wiadomo, można wrzucić różne warzywa a sos jej najważniejszy. Ile to miało wspólnego z Tajlandią to naprawdę nie wiem, nie wiem też czy podobne danie jest podawane w innych miejscach tego typu, czy może był to oryginalny przepis właściciela (sprawdzić tego nie mogę bo mieszkam zagranico).
Do rzeczy - sos był ciemnobrązowy, lepki, błyszczący, na pewno z dodatkiem mąki ziemniaczanej i miodu, nie było tam mleka kokosowego czy śmietany. Zapewne miał sos sojowy w składzie, dużo fajnych przypraw których nie jestem w stanie zdefiniować. Był taki głęboki w smaku, to było jego wielką zaletą. Słodki, ale nie był to ulep. No a co najważniejsze - był przepyszny, pewnie dodawali tam glutaminian ;p.
Tego "Kurczaka po tajsku" kupowałam w takim "chińczyku", ale troszkę bardziej fancy. Ceny nadal były przyzwoite, ale to było inne miejsce niż chińczyk/Wietnamczyk rodem z lat 90.
Jeśli ktoś może wiedzieć o jaki przepis chodzi albo gdzie mogę zjeść coś podobnego- błagam, dajcie znać! Wypróbuję wszystko!
#jedzenie #gotujzwykopem #gzw #gotowanie #szukam #gotujzmikroblogiem #restauracja
urywa tyłek swoją drogą
Równie dobrze to mogło być coś w rodzaju sosu do kurczaka gen. Tso :)
Czyli czosnek+imbir+sos sojowy+sos ostrygowy+ocet ryżowy+chilli+miód. Być może dodali też sosu rybnego dla tej głebokości smaku.
Jeśli to było bardziej po tajsku, to obstawiałbym czosnek+sriracha (dużo) +sos sojowy (mało) +olej sezamowy+ocet ryżowy dosłodzone miodem i zagęszczone mąką ryżową lub kukurydzianą.
Z Twojego
nawet nie teraz, ale za 10 lat po nazwie lokalu ktoś znajdzie wpis i ci powie