Byłem dziś w sklepie i ekspedientka 8/10 pomyliła się 5 zł na moją korzyść. Sumienie mnie ruszyło bo widzę, że dziewczyna młoda, sympatyczna i dopiero się uczy więc powiedziałem jej, że się pomyliła i wydała mi za dużo. Ona tylko zaczerwieniła się, niewinnie uśmiechnęła i przeprosiła za kłopot po czym zaproponowała seksy po pracy na co ja oczywiście się zgodziłem :>
@Kozzi: Prawdziwy wykopek oddałby bo tu każdy uczciwy, a gdyby zaproponowała seksy to nie zgodziłby się bo on seksy tylko z miłości, ale i tak jest #tfwnogf i odszedłby płacząc.
@Kozzi: I na pewno ta dziewczyna znalazła twoją piątkę i jak dziś bedzie #!$%@? od szefa to pomyśli "hmm, no to wyszłam na zero z tą znalezioną piątką"...
@Shady: Masz rację, ale to jest mikroblog, tu się ludzie chwalą nawet tym że zrobili kupę w kształcie rogala, Mirasów nie ogarniesz. Nie popieram mirkowania o wszystkim, trzeba umiejętnie dobierać treść.
A już wymówka że "ostatnio zgubiłem akurat piątkę więc wyszło na zero. Równowaga w przyrodzie musi być!" jest żenująca.
Raz w pizzeri w mały mieście roztargniona kobiecina lat około 40 dosłownie dopłaciła mi za zjedzenie pizzy. Dałem 50 zł, a ona mi wydała 50 zł + 25 zł zorientowałem się dopiero na dworze (lato i jedliśmy "pod parasolem") wróciłem i oddałem jej te 50 zł (prawdopodobnie to była jej dniówka, albo co najmniej 3/4, bo miasto zarobki małe jak i miasto). Bardzo w porządku się
#coolstory #chlodnahistoria
A już wymówka że "ostatnio zgubiłem akurat piątkę więc wyszło na zero. Równowaga w przyrodzie musi być!" jest żenująca.
#cebula #cebulaki
Komentarz usunięty przez autora
Raz w pizzeri w mały mieście roztargniona kobiecina lat około 40 dosłownie dopłaciła mi za zjedzenie pizzy. Dałem 50 zł, a ona mi wydała 50 zł + 25 zł zorientowałem się dopiero na dworze (lato i jedliśmy "pod parasolem") wróciłem i oddałem jej te 50 zł (prawdopodobnie to była jej dniówka, albo co najmniej 3/4, bo miasto zarobki małe jak i miasto). Bardzo w porządku się