Aktywne Wpisy
Czy rezygnacja ze studiów na przedostatnim semestrze to dobra decyzja?
Od października powinienem zacząć ostatni semestr na informatyce. Mam niezaliczony przedmiot a na dodatek nie zacząłem nawet pisać pracy dyplomowej (nie mam nawet tematu wybranego). Zacząłem się zastanawiać czy ma to sens. Pracuję w zawodzie, ale z pracą ciężko. W obecnej firmie chcą mnie zwolnić a nowej na horyzoncie nie widać.
Może lepiej to rzucić wszystko i pójść na kasę czy gdziekolwiek
Od października powinienem zacząć ostatni semestr na informatyce. Mam niezaliczony przedmiot a na dodatek nie zacząłem nawet pisać pracy dyplomowej (nie mam nawet tematu wybranego). Zacząłem się zastanawiać czy ma to sens. Pracuję w zawodzie, ale z pracą ciężko. W obecnej firmie chcą mnie zwolnić a nowej na horyzoncie nie widać.
Może lepiej to rzucić wszystko i pójść na kasę czy gdziekolwiek
freddd +349
Pamiętasz - plusujesz
#gimbynieznajo
#gimbynieznajo
K---a mać, wyszło mi w latarniku że największą zgodność mam z ugrupowaniem "Bezpartyjni Samorządowcy", pomyślałem że to całkiem spoko, bo żadna z większych partii nie zyskała mojego zaufania.
Oczywiście na mirko już wkrada się narracja że to ukryta opcja pisowska XDDD
Pamiętajcie, jedyną cokolwiek wartą opcją niepisowską jest tylko i wyłącznie Koalicja Obywatelska, głos oddany na inną partię jest ZMARNOWANY.
Dramat.
Poza tym opieranie swojego głosu na podstawie jakiegoś gównotestu i potem mędrkowanie o głupich wykopkach xD
Autorzy testu mogą bardzo łatwo zniekształcać wyniki poprzez sposób formułowania pytań i ich dobór