@ameneos: ja myślę, że na polskie warunki do klasy średniej to można sobie aspirować jak ma się kilka milionów wolnej gotówki na koncie, w nic nie zainwestowanej jako bufor bezpieczeństwa. Czyli majątek całkowity to co najmniej z kilkadziesiąt milionów. Wtedy można się nazwać klasą średnią. W rzeczywistości, w polsce 99.9% społeczeństwa to plebs.
jak 2 osoby dorosłe są zdrowe, chętne do pracy, mają pracę to już, jak do tego dodasz że mieszkasz w Polsce j masz przynajmniej minimalna X2 to jesteś pewnie w top25% tego świata k będzie tylko lepiej.
@stan-tookie-1: to "będzie tylko lepiej" brzmi niebezpiecznie podobnie do "bozia da na dzieci"
@thorgoth nie wiem czemu pomijasz w planowaniu działanie człowieka. Masz 2 ludzi pracujących i to w Polsce, przynajmniej 1 osoba na bardzo stabilnym stanowisku. To czego więcej chcesz jako punkt startowy? Do tego samo dziecko to dobry motywator do zwiększenia wysiłki jeśli chodzi o pracę. A jak to nie wyjdzie to obecnie można bardzo dużo przy dziecku zoptymalizować jeśli chodzi o wydatki
@Burczan: tak tak. Dla takich jak ty to jakiekolwiek zarobki to będą za małe na decyzję o dziecku - 7k za mało, 10k za no, 20k za mało. Jak się chce to znajdzie się sposób, jak się nie chce to się znajdzie wymówkę
@Burczan: IMHO ten kredyt 2% jest właśnie dla takich ludzi. Bo normalnego rynkowego kredytu by nie dostali/dostali za mało i by tak siedzieli na wynajmie.
@mlodygustaw: tak łatwiej. Etat w perspektywie do emerytury, praktycznie brak zwolnień grupowych czy redukcji etatów w budżetówce, regularna waloryzacja wynagrodzeń. Często pracownicy budżetówki do tej pory mieli dostęp do korzystniejszych warunków kredytowych w bankach. Podobnie jak strażacy pracujący w Państwowej Straży Pożarnej.
@mlodygustaw: typ pracodawcy wpływa na zdolność. Podmiot z sektora publicznego jest traktowany jako bardziej wiarygodny niż (przykładowo) DG zarejestrowana 2 miesiące wcześniej.
A jak to nie wyjdzie to obecnie można bardzo dużo przy dziecku zoptymalizować jeśli chodzi o wydatki
@stan-tookie-1: no pewnie, babcia Stefania po wojnie zoptymalizowała sobie kwestie butów ;)
Odbijając piłeczke - nie wiem czemu pomijasz kwestie że jest niezerowy zbiór ludzi których nie stać na dzieci. Podejście "jakoś to będzie" jest złym podejściem, zarówno w przypadku wyprawy na everest jak i rodzicielstwa.
źródło: IMG_2279
Pobierz@stan-tookie-1: to "będzie tylko lepiej" brzmi niebezpiecznie podobnie do "bozia da na dzieci"
@thorgoth: łatwiej o kredyt pracując w budżetówce?
@Burczan: może to przez brak jakiejkolwiek świadomości na temat tego jak wyglądają zarobki w Polsce co widać w twoim wpisie xD
@mlodygustaw: typ pracodawcy wpływa na zdolność. Podmiot z sektora publicznego jest traktowany jako bardziej wiarygodny niż (przykładowo) DG zarejestrowana 2 miesiące wcześniej.
@stan-tookie-1: no pewnie, babcia Stefania po wojnie zoptymalizowała sobie kwestie butów ;)
Odbijając piłeczke - nie wiem czemu pomijasz kwestie że jest niezerowy zbiór ludzi których nie stać na dzieci.
Podejście "jakoś to będzie" jest złym podejściem, zarówno w przypadku wyprawy na everest jak i rodzicielstwa.