Wpis z mikrobloga

#przegryw

Wczoraj miałem awanturę, bo powiedziałem staremu, że nie pożyczę mu pieniędzy.

Ogólnie już wiele razy pożyczał po kilka, albo kilkanaście tysięcy. Zazwyczaj czekałem na oddanie około rok, może dwa lata. Teraz przymierzam się do #!$%@? z domu, a patrząc na akcje w dalszej części rodziny i na to jak wtedy podburzali rodziców mojego kuzyna, to już wiem, że wyprowadzka stąd = zerwanie kontaktu. Dla nich wyprowadzka dziecka to jak zdrada. XD Namawiali, żeby tamtego kuzyna w ogóle wydziedziczyć. XD

Ostatnio chciałem pożyczyć od nich samochód (mam swój, ale był u mechanika) - usłyszałem żebym pojechał rowerem. XD Oni chcieli pożyczyć 15000 zł. Usłyszeli, że nie pożyczę złotówki. I od razu awantura, że jestem niewdzięcznym gnojkiem etc. I że zero ze mnie korzyści (i na #!$%@?, że tu #!$%@? w ogrodzie etc.).

Planuję stąd #!$%@? w przyszłym roku, bo to już 25 lat na karku. Powiedziałem im, że nie pożyczę bo „mam plany” to kazali mi opisywać jakie to są plany, które sprawiają że nie mogę dać im kasy. XD

Oczywiście teraz winnym całej awantury jestem ja.

Ja #!$%@?ę.

#patologiazewsi
#pis
#bekazpisu

Taguję bekazpisu, bo mój stary to pisowiec skrajny jest.
  • 3