Wpis z mikrobloga

@lIENll: nie, wydam 7k zł i co rok będę latał do serwisu i płacił 500zl za wymianę baterii xd

Proponuje, żeby każdy użytkował telefon jak chce.. Jak ktoś chce to niech ładuje do 50% a maksymalnie rozładowuje do 30%.. Nie mój telefon, nie moja brocha. Tak samo ból dupy o iPhone i ich cenę. Co Was to obchodzi czy ktoś wydał 10k zł na telefon czy 1.5k zł.. Nie Wasze pieniądze,
@paki82: Ogniwa litowe ładuje się najpierw ograniczonym prądem, a potem jak dobiją do znamionowego napięcia, stałym napięciem. Ładowanie do 80% nie ma sensu bo ogniwa i tak umierają dość losowo (w pewnej granicy tolerancji) po przekroczeniu pewnej liczby cykli. Po resztą każde ogniwo nie jest osobno sprawdzane, tylko kilka losowych z partii. Oznacza to, że jeden może trafić na lepsze, a inny na gorsze. Ładuj telefon normalnie do 100%. I tak
Mam w s23u ograniczenie ladowania do 85% a i tak trzyma ponad dzień, jeśli wiem że będę bardzo dużo filmował i naprawdę ostro używał telefonu to ładuje do 100%
@Herato: Ja od początku korzystam w swoim Samsungu z ograniczenia ładowania na 85% i uważam, że ta funkcja powinna być w każdym smartfonie. I tak trzyma mi cały dzień bardzo mocnego użytkowania, a pod koniec dnia zostaje jeszcze te 20%, to po co mam go ładować do 100 i bardziej zużywać baterię?
Nie ma to jak hejtowanie funkcji, która jest bardzo dobrze przemyślana.
powyżej tej wartości ładujemy juz bardziej napięciem (coś koło tego)


@paki82: co to za #!$%@?? Jak się ładuje napięciem? Bo nie wiem.

Zawsze się ładuje prądem. Tylko wraz z wzrostem naładowania akumulatora prąd ładowania spada.
możesz też parkować samochód nie pod firmą a w połowie trasy do pracy (i resztę przejść z buta) wtedy też posłuży dłużej ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@jfrost: Różnica jest taka, że w samochodzie nie kurczy się z czasem zbiornik paliwa, ani nie zwiększa jego zużycie. W przypadku dłuższego używania telefonu, i większej ilości sesji ładowania, i rozładowywania baterii do końca, z czasem spada jej maksymalna pojemność, i