Wpis z mikrobloga

Super size me
Polubiłem 500+ (800+ za niedługo, frajerzy) trochę za bardzo i wraz z nadejściem trzeciego potomka przestałem się mieścić na wyjazdy wakacyjne w Stelvio. Na zakupy z wózkiem w sumie też, bo dzieci żrą niesamowite ilości.
Jeszcze Thule na dachu ratuje sytuację, ale to głośne, można jechać ledwie 140, a dzieciaki za parę lat i tak przestaną się mieścić obok fotelika bo tylna kanapa jest na 2 i pół osoby a nie na 3.
I teraz szukam powiększenia, ale to nie proste i zdecydowanie nie tanie.
BMW x5 jest szersze więc w teorii mogłoby być. Fajne silniki, raczej premium. Jedynie ja zapamiętałem jako wcale nie tak duże (mam prawie 2m wzrostu). Dzielona klapa, więc w garażu się otworzy, bardzo duży bagażnik. Na drogach tego milion. Można z usa poszukać rozbitka za pół darmo.
BMW x7 wielkie jak cholera ale drogie jak cholera. I tylna kanapa podobno ciaśniejsza niż w x5 więc trzeba by mieć i tak kogoś w trzecim rzędzie.
GLE - raczej nie podoba mi się awaryjność mercedesów i cena
XC90 - psujący się chińczyk z tabletem zamiast przycisków - nienawidzę tego. A szkoda, bo wygląd budzący zaufanie. No i 2liry na 2,5 tony. Bądźmy poważni, cingciongi.
minivany/suvy francuskie - tym silniczkiem to niech sobie napędzają wibrator swojej starej - mieliby porządny silnik to bym może nawet kupił 5008.
Zostają więc hamerykańce z hamerykańskiego rynku dla grubasów. Siedzi mi w głowie propozycja mirka o Dodge Durango. Tył może niezbyt ładny, ale przód świetnie wygląda. . Silnik 5,7 to jeden wielki (bardzo wielki) plus. Wnętrze wydaje się OK. Wiele jest z dwoma siedzeniami z tyłu, ale ja bym pewnie optował za kanapą, żeby na wakacje dać trójkę na kanapę a w bagażniku zrobić dom dla rodziny wielodzietnej z basenem.
Ktoś ma/miał/testował Durango na żywo? Warto sprowadzić sobie lekko uszkodzony egzemplarz? Nawet nie koniecznie do jazdy na co dzień, bo taniej mi będzie kupić i utrzymać Durango + weekend car niż x7.
Wnętrze nie wygląda na genialne (stary projekt, a ostatnio robią cuda z wnętrzami), ale ja jestem bardziej kierowcą i mam to w pompce. Byle nie było obrzydliwe i nie miało piano black. Byłoby to też pewnie moje pierwsze auto z podtlenkiem biedy.
Ktoś coś?
#samochody #dodge #durango #suvy
niegwynebleid - Super size me
Polubiłem 500+ (800+ za niedługo, frajerzy) trochę za b...

źródło: image;s=640x480

Pobierz
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pilot1123: nie będę jeździł vanem jego mać( ͠° °) Chcę to jako trzecie auto, ale takie którym nie wstyd do sklepu pojechać.
Poza tym i tak nowy kosztuje 350k z 2l silnikiem. Niech se to do dupy wstawią. Wolę zapłacić ekstra 40k za paliwo przez 100kkm niż jeździć takim czymś i się tylko męczyć.
  • Odpowiedz
@niegwynebleid: van jest tym czego potrzebujesz, ale boisz się przyznać XD


OK, ceny multivanów są odwalone w kosmos, no ale to nie jedyna opcja. Co do jeżdżenia po bułki to na pewno nie będzie trudniej niż X7, co do wyglądu to możesz udawać hipstera w campervanie :D

  • Odpowiedz
@niegwynebleid: SUVy wyglądają gorzej niż VANy :P

jak nie mieszkasz w bloku to jeszcze masz tesle X z 3 rzędami siedzeń, jest najszybsza z całego towarzystwa (1000 koni i 2.6 do setki) ale za to krzywo złożona. Ale tania w eksploatacji
  • Odpowiedz
@pilot1123: walczę od lat by nie stoczyć się na minivana a ty w dniu ślubu mojej córki chcesz mi jeszcze vana wcisnąć?
Jeszcze ten dwukolorowy pomarańczowy wygląda OK, ale przecież bagażnik malutki jeśli nie wyjmiesz siedzeń. Ale wszystko by było ok gdyby nie ta cena - nic nie dokładasz a masz 10x więcej przyjemności z jazdy, wyglądu i braku żenady gdy kupisz Dodga.
niegwynebleid - @pilot1123: walczę od lat by nie stoczyć się na minivana a ty w dniu ...

źródło: GettyImages-1195327712

Pobierz
  • Odpowiedz
@assninja: trzeci rząd siedzeń to nie wszystko - jeszcze trzeba spakować bagaże, wózki, ekspres do kawy. Nie rozważam elektryka - przyspieszenie z dziećmi nie działa, a na trasy się to nie nadaje (tym bardziej z dziećmi).
  • Odpowiedz
@niegwynebleid nie podoba ci się Mercedes gle ze względu na domniemaną awaryjność i cenę i proponujesz Durango z tej samej półki cenowej, którego awaryjność jest dużo większa i dostęp do dobrych serwisów, które będą ci go ogarniać jest dużo gorsza?
Zrobiłeś w ogóle jakiś research, czy tak sobie rzucasz modelami z dupy, które ci wpadły w oko po minucie szukania? Pytam, bo pyerdolisz kocopoły aż ręce opadają.

Chcesz wygodne 3 rzędy
  • Odpowiedz
@niegwynebleid: na pewno liczą pod podłogą , a w przednim masz jeszcze z 200l

Można złożyć jedno miejsce z trzeciego rzędu, albo można wziąć wersję 5 osobową - drugi rząd ma na tyle szerokie siedzenia że trzy foteliki wejdą

Ale nie namawiam bo jak oglądałem to się za głowę złapałem jak źle był spasowany, w porównaniu do 2x tańszej trójki xD
  • Odpowiedz