Wpis z mikrobloga

Prowadzicie jakiś sklepik i nagle wasz dobry kolega, który również prowadzi swój sklepik przychodzi i chce żebyś sprzedawał w swoim sklepiku jakieś totalne badziewie o wątpliwej jakości i pochodzeniu. Odmawiacie a ten twój kolega zaczyna rozgadywać każdemu w branży, że nasz sklepik to gówno i w ogóle jakieś wały cały czas tam robimy a na koniec podpierdziela cię do skarbówki bo coś tam.

#!$%@? co nie? XD

#ukraina #rosja #wojna
  • 13
@Kolikol:

#!$%@? co nie?

No trochę tak. Szczególnie, że wcześniej brałeś od niego to badziewie i wciskałeś swoim ziomkom jako super towar a teraz mówisz nie bo zbliża się wywiadówka i mama się dowie. Nikt tu z nich nie jest bez winy kolego.
za ten numer powinien się pociąg z dostawami na ukraine przypadkiem wykoleić albo postawić kopowców na granicy z ukrainą bo jest jakieś ''zagrożenie'' i zaraz by rura im zmiękła