[medykydem]

#pytanie #wspomnienia Kto z Was w szkole robił piłkę z papieru i/lub taśmy klejącej, a później grało się taką piłką na korytarzu? :)

[Obserwator_z_ramienia_ONZ]

@medykydem: kazdy hetero

[PolskiPolaczekZPolskiPL]

@medykydem: a jak się po łbach dziewczynom napierdzielalo na lekcji to juz inna sprawa ;-)

@medykydem:

[medykydem]

@Obserwator_z_ramienia_ONZ: @PolskiPolaczekZPolskiPL:

zawsze nauczycielki nam zabierały te piłki i mówiły, że nie wolno nam grać na korytarzu. Zabrali to robiliśmy nową i i tak graliśmy :D

[jamesbond007]

@medykydem: a plecaki były

słupkami

[zdechly_jez]

@medykydem: u mnie trwa to nadal :D

[medykydem]

@jamesbond007: dobre było jak się zrobił Meksyk, kilku naraz zaczynało walczyć o piłkę i się kopali i plecak się jakoś wkręcił między nogi i później plecak latał po korytarzu jak go ktoś kopnął ;)

[RPG-7]

@medykydem: zawsze mi starszaki podpierdzielały 'bułe'...dopóki sam nie stałem się starszakiem :>

[fakdesystem]

@medykydem: folia aluminiowa byla nejlepsza

[Simon]

@medykydem: A ile to taśmy na nie szło matka nie nadążała kupować. :D

[Marmite]

@medykydem: (#) U mnie się grało Nokią 3310 #pstoprawda

[semperfidelis]

@medykydem: A ile jarzeniówek poszło się #!$%@?ć.

[jamtojest]

@medykydem: Grywało się też korkiem od butelki, ale to jak już nie było nic innego. Ech, mecze były wspaniałe i zacięte, szczególnie w szatni, gdzie było idealne miejsce i do pewnego momentu nie było dyżurujących nauczycieli. Potem wyczaili że tam chodzimy i zaczęli zaglądać, to się wymyślało kreatywne metody ucieczki ;)

@fakdesystem: Rozwijała się. Idealny sposób to było dużo dobrze zbitego papieru i dużo taśmy klejącej dookoła.

@