Wpis z mikrobloga

Do fanów siatkówki - Fani piłki nie lubią was nie dlatego, że siatkarze wygrywają, bo każdy normalny człowiek kibicuje dziś Polakom, ale dlatego, że ciągle #!$%@? te kocopoły SIATKARZE POWINNI ZARABIAĆ TYLE CO LEWANDOWSKI, BO ONI CHOCIAŻ UMIEJO GRAĆ HURR DURR, jakoś fani innych sportów, którymi też interesują się trzy kraje na krzyż i idzie nam w nich dobrze np Żużel lub Skoki tak nie #!$%@?ą, siatkofani to masakra XD #mecz
  • 18
@niebieskietruskawki: Nikt nie pisze tego, że siatkarze powinni zarabiać tyle co Lewandowski, może najwyżej jacyś janusze, którzy raczej są kibicami wszystkich dyscyplin, więc nie iwem co sobie wkręcasz. Zarabiasz tyle, ile jesteś wart marketingowo.
@moods: zależy od meczu, generalnie jest teraz za dużo zespołów, zwłaszcza po dodaniu Ukraińców i to wpłyhwa na frekwencję. Przejedzenie.

Nie jest wysoka, bo hale nie są za duże. Największą ma Trefl Gdańsk, który nie jest utytułowany, ale ma największą halę.

Ale ZAKSA z Lube w Lidze Mistrzów zagrala mecz w fazie grupowej w Gliwicach i byuło 10k.
Klubowa siatkówka mało kogo interesuje po prostu


@AdamKarolczak02137: W sobotni wieczór we włoskim Turynie odbył się polski finał Ligi Mistrzów CEV, a w obu kanałach Polsatu mecz oglądało średnio ponad 1,32 mln widzów.

Dla porównania - Finał Ligi Mistrzów piłkarzy to 2,5 miliona.

Kolosalnej różnicy nie ma. A bierz pod uwagę, że na piłce w Polsce zna się znacznie więcej osób.
@Kopyto96: nietrafione porównanie, nie mówimy o sympatykach dyscyplin a o takich niedzielnych kibicach
Taki finał Bayern BVB z 2013 gdzie wystąpiło polskie trio oglądało 8,5 miliona Polaków, finał Bayernu z PSG w 2020 (gdzie Robercik był czołowym graczem) 4,72 miliona.
Polski finał piłkarskiej ligi mistrzów pobiłby wszelkie rekordy.
Jakiś ewentualny półfinał/finał euro/mundialu (czy mecz o trzecie miejsce) to oglądalność by się zakręciła w okolicy 20 a może nawet 25 mln.
Słynny
@AdamKarolczak02137: Ale co ty mi próbujesz udowodnić? Że jest tylko 1 sport i reszta ma się nie liczyć? Że piłka nie jest numerem 1? Przecież ja to wiem, że jest i co z tego? To nie zmienia faktu, że siatkarze > piłkarze i nie tylko ze sportowego punktu widzenia, ale także pod kątem profesjonalizmu i kultury.