Wpis z mikrobloga

#hotelparadise Największą szują sezonu jest Roch. I szczerze mam nadzieję, że zostanie na najbliższym RR wywalony na zbity pysk. Kolo od początku mi nie podszedł,, bo wybrał Sabinę na partnerkę. Lektor dobrze go ocenił, że do polityki by się nadał. Dzisiaj przez cały odcinek słuchając Rocha, miałam wrażenie, że oglądam obrady z Wiejskiej. Miałam jednak niezły ubaw z ostatnich słów Alicji do Rocha. Pojechała mu bardzo dobrze. Brawo!
I mam nadzieję, że Łucja sparuje się z Szymonem. Niech się dzieje. Na pohybel szujom...