Wpis z mikrobloga

jak przeczyta się opis…


@tesknilam_: oj fantazja poniosła, mocno poniosła :D

I piszę to jako sprzedawca-amator, ale z wieloletnim doświadczeniem w sprzedaży używanych rzeczy. I żeby nie było, zawsze sprzedaję uczciwie, nigdy nie robiłem numerów typu upchnięcie informacji o istotnej wadzie przedmiotu gdzieś w ścianie tekstu. Ale zdarzało mi się, że sprzedawałem coś jako uszkodzone, z całym akapitem poświęconym temu, co było uszkodzone, przedmiot się ładnie sprzedawał i wybuchała awantura, bo
  • Odpowiedz
@Jarek_P Zdarzyło mi się szukać chociażby tańszego iPhone i nierzadko widziałam telefony „z blokadą” czy „zbity tył” w kategorii używane. Nie można tego dać do uszkodzonych, nie widzę problemu.
  • Odpowiedz
@tesknilam_: tak, masz rację, też mnie to wkurza, a niestety jest powszechne i nawet znacznie szersze: w kategorii "telefony" znajdziesz też wszelakie akcesoria do nich, czy choćby sławne: "spszedam telefon xiaomi, nie iphone samsung LG". Jedyne co tu można, to konsekwentnie zgłaszać takie ogłoszenia do moderacji. Zwykle gówno to daje, ale bywa, że reagują.
  • Odpowiedz