Wpis z mikrobloga

Wykopek z IT zarabiający 15k miesięcznie właśnie pakuje piórnik i wychodzi na autobus do powiatowego bo o 7.30 ma wf, następnie będzie #!$%@?ł potem na pozostałych lekcjach xd
  • 230
  • Odpowiedz
@Notabene jak chcesz poczytać większych bajkopisarzy niż wykopki to polecam wątek na 4programmers, tam goście po 3 miesiącach w IT biorą 50 koła z jednego etatu xD
  • Odpowiedz
@ElLama: Raczej to wykopki podające się za panów programistów 15k tudzież niespełnieni programiści podsycają to wrażenie, aby dowartościować się na chwilę i wymyślają takie fikcje. Jak ktoś jest programistą i zarabia rzeczywiście dobrze, to prawdopodobnie nie unosi się tym, po prostu się tym cieszy i nie potrzebuje zapewniać o tym wykopków na portalu ze śmiesznymi obrazkami.
  • Odpowiedz
@lukiboss: Chłopie, większość infolinii to maksymalnie dobijające zajęcie, a zarabiają może z pięć stów ponad minimalną. Kasjerka w jakimś małym sklepie może i ma 3 stówy mniej, ale się tak nie morduje więc to już bardziej rigczowne zajęcie. XD

Alkusów malujących ściany za 8 tysięcy nawet nie będę komentował, skąd wy to bierzecie.
  • Odpowiedz
@Njal: Myślę, że to bardzo zależy - na wykopie może nie ma dużych grup prawników, lekarzy czy przedsiębiorców, ale jest sporo osób z IT a w tej bańce średnia zarobków jest zdecydowanie wyższa.
  • Odpowiedz
@Wink: Są osoby, które zarabiają minimalną - ale wiedzą dlaczego tak jest - nic nie potrafią, ich pracę może wykonywać nawet małpa, wtedy taka osoba świadoma tego, że na więcej po prostu nie zasługuje siedzi cicho i jest ok. Gorzej, że niestety większość kiepów z minimalną uważa, że należy im się 10k na łapę, mimo że nic nie potrafią, wykształcenia nie mają, nie mają żadnego pomysłu na siebie, a idą pracować
  • Odpowiedz
Wykopek z IT zarabiający 15k miesięcznie


@Notabene: zawsze się zastanawiam - taki wykopek z IT pracujący na B2B to tym 15k się chwali, jak zarobi netto na fakturze, czy jak mu 15k zostaje już po opłaceniu ZUSów i dochodowego?
  • Odpowiedz
@Wszebor: moja była współlokatorka pracowała zdalnie na infolinii dla santandera, źle nie zarabiała + premie jak coś wcisnęła, nie mówię już o tym, że "pracowała" siedząc w domu i popijając kawkę, w między czasie oglądając netflixa. Po półtora roku wzięli ją wyżej, do wyboru miała drugą linię wsparcia, albo bycie koordynatorem zmiany. Wybrała to drugie i można powiedzieć, że jest takim kierownikiem tych z infolinii. No i teraz popatrz sobie na
  • Odpowiedz
A ja oceniam ludzi po ambicjach i mam takie prawo. Dla przykładu osoba która ma 30 lat, czyli już nie dorabia sobie na studiach, a normalnie pracuje np. na kasie w żabce/biedronce/croppie/obi - patologia, dno, zero. Takim osobom nic się w życiu nie chciało i nic nigdy nie osiągną. Gdyby jeszcze nie narzekali jakie to życie nie jest ciężkie to przymknąłbym na to oko, ale oni sami sobie zgotowali taki los. Do
  • Odpowiedz
@lukiboss: Ale wiesz, że nie każdego "wezmą wyżej" bo wodzów nie będzie więcej od Indian i ogromna większość pracowników call center będzie gnić odpowiadając w kółko na te same pytania za małą kasę?

Dziwnym trafem w takich opowieściach wszyscy zawsze awansują, niezbyt się to klei. XD

Twoja pogarda dla ludzi serio jest żałosna, no ale pewnie troll, jak cały ten Wyczep.
  • Odpowiedz
@Njal: czyli GUS kłamie z tym, że średnia w miastach wojewódzkich przebija 10k?


@perfumowyswir: średnia i mediana to 2 różne rzeczy. Może gość przesadził z 90% ja bym strzelał, że poniżej 5k netto ma między 60-80%
  • Odpowiedz
@Njal: dlatego śmieszą mnie te filmiki jak zaczepiaj jakiś gówniarzy na mieście i pytają się za ile maja Outfit czy ile maja na koncie a tam grube tysiące lecą
  • Odpowiedz