Aktywne Wpisy
Mirki... potrzebuje wsparcia.
Ale od początku:
Akt I
Wziąłem ślub z kobietą, którą kochałem. Dwa włoskie charaktery, częste kłótnie ale jakoś zawsze to było. Zawsze się pogodziliśmy, chociaż ona lubiła rozdrapywać rany i wyciągać brudy sprzed lat.
Dzień po WSPANIAŁYM weselu mieliśmy w domku wynajętym takie przyjęcie dla najbliższej rodziny. No i tam... w sumie siedziałem z rodziną, piłem piwo, było bardzo miło. Niestety, żonie coś nie pasowało i była taka do mnie trochę oschła, ale olałem bo zawsze o coś chodzi jej (w sensie o pierdołę).
Ale od początku:
Akt I
Wziąłem ślub z kobietą, którą kochałem. Dwa włoskie charaktery, częste kłótnie ale jakoś zawsze to było. Zawsze się pogodziliśmy, chociaż ona lubiła rozdrapywać rany i wyciągać brudy sprzed lat.
Dzień po WSPANIAŁYM weselu mieliśmy w domku wynajętym takie przyjęcie dla najbliższej rodziny. No i tam... w sumie siedziałem z rodziną, piłem piwo, było bardzo miło. Niestety, żonie coś nie pasowało i była taka do mnie trochę oschła, ale olałem bo zawsze o coś chodzi jej (w sensie o pierdołę).
Jaki jest wasz największy lęk / fobia?
Gdyby ludzie srali tak, jak parkują:
- Sram na chodniku, bo miasto nie zapewniło szaletów
- No musiałem nasrać na tym trawniku, bo do szaletu jest daleko, przecież nie będę chodził taki kawał
- Nie będę srać w szalecie, bo trzeba za nie płacić, a ja
@nobrain: ok, to wsiądę do metra i poproszę żeby mnie zawiozło w weekend na mazury/ nad morze albo do Berlina. Ewentualnie przywieźć większe zakupy.
Bo przecież jak korzystać z komunikacji miejskiej, to samochód znika na ten czas w twojej dupie i nie potrzebuje miejsca parkingowego
@Itslilianka: nigdy nie rozumiałam sensu blokad. Skoro jest znak zakazu parkowania to zaparkowany samochód w obszarze jego obowiazywania w czymś przeszkadza lub nawet zagraża i powinien być odholowany, a taka blokada tylko utrudnia jego usunięcie.
Po tym niepotrzebnym wywodzie gratuluję obywatelskiej postawy (✌ ゚ ∀ ゚)☞