To uczucie gdy trafiła się jakaś para na #badoo, i było pisanie do czasu aż nie napisałem że leczę krowy - para usunięta Aż mi się przypomina speed dating na którym byłem i te reakcje na informację o tym co robię - bo one myślały że weterynarz to tylko od psów i kotów, one myślały że krów się w ogóle nie leczy
Super praca. Na pewno wymaga: dużych pokładów wiedzy, umiejętności stosownego obchodzenia się, z takimi ogromnymi zwierzętami, skoordynowanego myślenia oraz łączenia faktów i przewidywania konsekwencji wprowadzenia danego leczenia, jak i indywidualnych predyspozycji zdrowotnych jałówy. :)
@smutny_login: mnie potrafią usuwać jak się dowiadują że nie jestem bogaty albo nie piastuje prezezowskiego stanowiska.. zdarzyło mi się tak juz kilka razy.
@smutny_login: Bo trzeba mówić że leczysz CHORE zwierzątka zawodowo. "No bo ja kocham zwierzątka". Już dużo lepiej brzmi. Jak Cię zapyta jakie zwierzątka, to odpowiadasz że "takie śmieszne". Potem dopiero stopniowo, że to zwierzątka gospodarskie, a na końcu że "krówki" (nie: krowy). Jak wprost powiesz od razu: "leczę krowy" to niektórzy wręcz myślą, że to o dojenie chodzi. Masz bardzo ważny zawód, podziw dla ciebie, pzdr!
@przegryw_z_piwnicy: Bo różowe to dzisiaj chca, zeby facet dużo zarabiał i miał dużo czasu. A tak się nie da, chyba, że twoja praca polega na odbieraniu telefonów od brokera, który Ci mówi, że trzeba sprzedac akcje, bo możesz na nich zarobic milion. I tak dzisiaj kobiety sobie wyobrażają mezczyzn sukcesu, a nie gości, którzy ida na studia, pracuja w trakcie, zeby sie utrzymać, a potem #!$%@?ą kilka ładnych lat, zeby
@smutny_login: W sumie dziwne podejście. Z jednej strony zarobki masz pewnie sporo większe od przeciętnych, a z drugiej strony dzięki wykształceniu jesteś bardziej na poziomie.
W sumie dziwne podejście. Z jednej strony zarobki masz pewnie sporo większe od przeciętnych, a z drugiej strony dzięki wykształceniu jesteś bardziej na poziomie.
@K-S-: ale dla kobiet jestem zerem bo akurat nie wpisuję się w ich światopogląd
@smutny_login: No to nie masz na co narzekać chyba. Robota spoko, czymś pożytecznym się zajmujesz i naprawdę dobrze zarabiasz. Ja pracując klikam bez sensu w kąkuter i mnie czasami szlag trafia.
@smutny_login: heheh, miastowi pewno. Kiedyś zachorowała mi świnka morska, i okazało się ze na Woli jest specjalna klinika do leczenia świnek morskich i innych małych gryzoni... . 150 pln za leczenie. A potem Sobie przypomniałem, że pierwsze świnki morskie miałem z obory od kolegi na wsi. Świnki mieszkały z krowami w oborze, jak się udało złapać, to można było zabrać ją do domu, za darmo.
Aż mi się przypomina speed dating na którym byłem i te reakcje na informację o tym co robię - bo one myślały że weterynarz to tylko od psów i kotów, one myślały że krów się w ogóle nie leczy
#przegryw #depresja #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #tinder #podrywajzwykopem
Kurde aż mi się filmik z sadola z "rewizją" w krowie przypomniał xD
Super praca. Na pewno wymaga: dużych pokładów wiedzy, umiejętności stosownego obchodzenia się, z takimi ogromnymi zwierzętami, skoordynowanego myślenia oraz łączenia faktów i przewidywania konsekwencji wprowadzenia danego leczenia, jak i indywidualnych predyspozycji zdrowotnych jałówy. :)
@smutny_login: I jak tu zbierając takie doświadczenia nie wierzyć w te wszystkie redpillerskie wykłady o hipergamii kobiet i SMV? No jak?
na 1 randce "a ile taki programista zarabia?" (ʘ‿ʘ)
@smutny_login szanuje w uj Twoją pracę. zacznij w garniaku leczyć krowy to takie tępe puste strzały nie uciekną ( ͡º ͜ʖ͡º)
@K-S-: ale dla kobiet jestem zerem bo akurat nie wpisuję się w ich światopogląd
Może mów o koniach, to się lepiej kojarzy.
Gx