Wpis z mikrobloga

@MarkoPapszun: Wychodziło tylko na to, że w tym meczu po prostu wyszedł nie ten skład. Pierwsze newsy o piaseckim i już miałem złe przeczucia. Po poprzednim nieporozumieniu jakim był Gutek myślałem, że sięgną po rozum do głowy, a jednak się myliłem. Szczerze mówiąc bramkarz też nie zachwyca, a najgorsze, że nie da się poznać poziomu bramkarza patrząc tylko na Ekstraklasę. Kolejna sprawa to taktyka i sposób w jaki sposób tutaj rozgrywali