Wpis z mikrobloga

@Itslilianka: Dorabiałem jako kelner cztery lata temu. Przez całe wakacje, co weekend była 18, ślub, chrzciny czy inne gówno. Przy sprzątaniu talerzy mniej niż 15% ludzi odkładało widelce na godzinę "5" (co nie oszukujmy się jest najbardziej rozpowszechnione). Przez co każdego yebanego debila musiałem pojedynczo pytać czy już skończył jeść - jeżeli był przy stole. Jeżeli nie było, to i tak #!$%@?łem mu talerz żeby wymienić na czysty

Co do obrazka