Wpis z mikrobloga

@BiggerJapanTapczan: @grzypAtomowy @Chehu

"O gustach się nie dyskutuje".

Po łacinie "de gustibus non est dispatandum". Słowo "disputo" w łacinie oznacza "prowadzić spór", "zaciekle dyskutować" albo w pewnych kontekstach "sprzeciwiać się". Powiedzenie należy rozumieć jako "nie warto na siłe dowodzić wyższości czegoś, czego kategorie podlegają jedynie subiektywnej ocenie" i ma to jak najbardziej sens. Innymi słowy: jeśli mamy dwie rzeczy i nie da się w sposób binarny wykazac wyższości jednej nad drugą,
  • Odpowiedz
@capol2: A ja nie rozumiem tego hejtu na Rafała, sam go nie słucham, ale nie czuje potrzeby żeby go obrażać, co takiego jest jego wielką zbrodnią? Że śpiewa i dziwnie wygląda? To tylko artysta, nikomu krzywdy nie robi.
  • Odpowiedz
@capol2: EEE tam. Nie każdy facet spędza weekend przy piwie i ekstraklasie. Ja tam lubię chłopa. Świetnie śpiewa. Jakby z lat 60. ubiegłego wieku się urwał. Czaję klimat, dla mnie na props. Że niemęskie? No tak, mężczyzna == samiec alfa.
  • Odpowiedz
A ja nie rozumiem tego hejtu na Rafała, sam go nie słucham, ale nie czuje potrzeby żeby go obrażać, co takiego jest jego wielką zbrodnią? Że śpiewa i dziwnie wygląda? To tylko artysta, nikomu krzywdy nie robi.


@badhunt: Wiesz, on jest lepszy ponieważ to jest "artysta". Sam stwierdził że on może mieć depresję i problemy, bo taka kobieta pracująca w żabce jakie ona może mieć problemy? Nie moje słowa, jego w
  • Odpowiedz