Aktywne Wpisy
![_gabriel](https://wykop.pl/cdn/c0834752/01052832f9b428fc17dedb1ba99b0a5f41af5401630b0d7544c8fe2826b81d98,q60.jpg)
_gabriel +8
Ostatnio w Internecie czytałem o przypadku kolesia, który zamordował ponad 600 osób. Nie rozumiem, dlaczego Bóg np. nie zabił go piorunem po pierwszych trzech zabójstwach i pozwolił mu zabijać, aż do nabicia takiej liczby? Ofiary to były głównie dzieci... Ja wiem, że to przecież nie Bóg zabijał tylko ten człowiek, ale no mógł przecież zainterweniować i go zabić, jednocześnie nie wpływając zbytnio na naszą wolną wolę.
Pytanie do osób wierzących -
Pytanie do osób wierzących -
![kopek](https://wykop.pl/cdn/c3397992/kopek_RFJtxBBtZ1,q60.jpg)
kopek +638
5.55 stoję pierwszy pod piekarnia po chleb. Podchodzi 3 emerytów i mówi że oni byli tu już o 5.00 więc są pierwsi xd
A ja mówię - Wie Pan co ja tu już byłem wczoraj o 22.00 xd
Co jest z tymi ludźmi?
#xd
A ja mówię - Wie Pan co ja tu już byłem wczoraj o 22.00 xd
Co jest z tymi ludźmi?
#xd
Zastanawiam się - skoro Ukraina jest dla nas z oczywistych powodów cholernie ważnym państwem, potencjalnym bliskim sojusznikiem (nawet na miarę tych wyszehradzkich), a jednocześnie jest w ogromnych kłopotach finansowych, to dlaczego Polska miałaby jej nie wesprzeć? Deklarowana pomoc finansowa od Rosjan miała opiewać na $15mld, ta natychmiastowa na $2mld. Tymczasem Polska ma grubo ponad $100mld w rezerwach walutowych. Sfinansowanie obligacji, a przynajmniej tych na 2mld nie powinno być poza naszym zasięgiem, a także, wydaje mi się, byłoby zgodne z naszym interesem narodowym. Te 2, czy nawet 15 mld dolców nie rozwiązuje oczywiście problemu, potrzebne są działania całej Unii (i Polska powinna tu działać na rzecz Ukrainy już od dawna), ale mogłoby to dać Ukraińcom choć chwilę wytchnienia w najcięższym dla nich finansowo momencie.
Zdaję sobie sprawę, że Polska ma swoje problemy gospodarcze, deficyt (choć pomału ścinany) jest na wciąż dość wysokim poziomie, a zmniejszenie rezerw walutowych wpłynęłoby zapewne negatywnie na naszą własną wiarygodność i koszty obsługi zadłużenia. Być może następstwem byłby nawet wolniejszy wzrost gospodarczy. Ale czy nie o to właśnie chodzi w sojuszach, czy nawet przyjaźni (jak górnolotnie by to nie zabrzmiało) między narodami, by odmówić sobie pewnych korzyści na rzecz partnera, licząc jednocześnie na ewentualne zyski długoterminowe i uznając wspólny interes za istotniejszy od własnego?
Uważam, że Polska i Ukraina po prostu muszą być ze sobą solidarne, żeby dało się w końcu rozwiązać odwieczny problem naszego położenia geopolitycznego między Niemcami a Rosją. Pojawiła się teraz wielka szansa na taką współpracę - szkoda ogromna, że w takich a nie innych okolicznościach - więc może warto byłoby dokonać, poza świetną pracą dyplomacji, także istotnego wkładu finansowego na rzecz naszego wschodniego sąsiada.
Ciekaw jestem ogromnie Waszego zdania. (Chyba że macie pisać o zbrodniczych banderowcach i sługusach Niemców albo polskim Lwowie. W takim przypadku możecie sobie darować.)
#ukraina #ua #januszesprawzagranicznych #januszeekonomii #polityka #ekonomia #geopolityka #pytanie #pytaniedoeksperta
Wołam też #neuropa i #4konserwy bo to najważniejsze tagi polityczne, choć pewnie #nieneuropa i #nie4konserwy
@GuyFawkes: nawet mnie nie #!$%@?,
Teraz Ukrainiec będzie milutki bo jest mu ciężko a z a rok będzie sypał jadem, Ukraincom się po prostu NIE UFA, tak jak cyganom i innym ...
Mają już taką naturę, dlatego potrafią sami siebie wyzabijać.
Można patrzeć z boku, kibicować, posłać Sikorskiego, powiedzieć dobre słowa, wyrazić opinie, pomóc np jakiejś swojej rodzinie na Ukrainie, ale nigdy się nie
@GuyFawkes: Z tego powodu nie.
Chodzi o zwykłą siłę i potencjał państw. Żeby rozmawiać z kimś na równi i osiągać swoje cele trzeba mieć przynajmniej porównywalny potencjał. Na ten potencjał składa się ekonomia, wojsko, poziom elit politycznych, zasoby, technologie itd. Polska nie ma potencjału porównywalnego ani z Niemcami, ani tym bardziej z Rosją. Wpływy Niemców rozkładają się z grubsza na całą Europę dzięki UE i dzięki również tej UE, da się te ich
@GuyFawkes: oczywiście, w 60% przypadków tak jest.
Dlatego jesteśmy tak traktowani na zachodzie, życie jest niestety okrutne i trzeba być realistą.