Wpis z mikrobloga

@SwiatWedlugAndrzeja: jeśli chodzi o szybką diagnozę, to raczej psycholog, coś dokładniejszego i bardziej rozłożonego w czasie to psychoterapeuta.

tak czy inaczej, na cokolwiek się zdecydujesz, to idź tam prywatnie, nie na NFZ. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@SwiatWedlugAndrzeja testy diagnostyczne u psychologa (testy na zaburzenia osobowości, ADHD,spektrum autyzmu) i ostateczna diagnoze wystawia psychiatra. Z diagnoza psychiatry masz papier który tez można używać do starania się o grupę niepełnosprawności jeśli masz jakieś jeszcze choroby współistniejące.

Psychoterapeuta nie diagnozuje i często nie używa w ogóle narzedzi do diagnozy które są badane naukowo. Psychoterapeuta se gada i ocenia co mu się wydaje. Często złe mu się wydaje i leczysz się na rzeczy
  • Odpowiedz
@TeoriaSpiskowa: bzdura! Chodziłam do psychoterapeuty, ale dopiero psychiatra postawił właściwą diagnozę i trzeba było do niego iść od razu a nie do marnych psychologów i tracić czas. U psychiatry cyk i już wiem z czego wynika problem, u psychologa zanim doszłam to #!$%@? można było dostać szału.
  • Odpowiedz
@chimeryczna_chimera Psychoterapeuta a psycholog to jest ogromna różnica
Psychoterapeuta nie musi mieć wykształcenia medycznego więc on nie postawi diagnozy.
I to że ty uważasz inaczej nie zmienia faktu, że to lekarz psycholog jest tym który diagnozuje problemy.

Psychiatra też postawi diagnozę ale psycholog to taki internista od zaburzeń psychicznych który po rozpoznaniu kieruje Cię już we właściwą stronę
  • Odpowiedz
@chimeryczna_chimera Tak, także leczy i stawia diagnozy jak każdy lekarz. Zdecydowanie czasem powinnaś przyjąć do wiadomości, że to że ty coś zrobiłaś tak, a nie inaczej to nie znaczy, że tak powinno się robić. Mylisz psychoterapeutę z psychologiem, piszesz mi że gadam bzdury. Zaufaj, że są ludzie którzy mają więcej pojęcia o niektórych rzeczach niż ty bo Tobie się tak wydaje i będziesz negować wszystkich zdanie dookoła bo psycholog diagnosta brzmi słabo
  • Odpowiedz
@TeoriaSpiskowa: uuuu znalazl się domorosły psycholog/psychiatra/znawca ludzkiej duszy. Ale czekaj czekaj. Zarzucasz mi, że nie potrafię przyjąć innego punktu widzenia poza swoim, robiąc dokładnie to samo. Co z tobą nie tak? Nigdzie nie napisałam, że poddałam się leczeniu psychiatrycznemu, więc zarzucanie haseł o porażce leczenia są zupelnie nie na miejscu. Poza tym na tym polega dialog. Ludzie wymieniają poglądy, ot co.
  • Odpowiedz
@chimeryczna_chimera Wymienianie poglądów nie polega na pisanie do każdego, że pisze bzdury a napisałaś tak do trzech różnych osób.

Tak, napisałaś że poszłaś do psychiatry więc leczyłaś się psychiatrycznie.

Nie trzeba być znawca ludzkiej duszy żeby widzieć w jaki sposób się zwracasz i co piszesz.

Nie przyjmę Twojego punktu widzenia bo masz argument "bo ja tak zrobiłam" i nie rozpoznajesz nawet psychoterapeuty od psychologa. Znam temat dość dobrze od środka i po
  • Odpowiedz